Czy okupacja stolika w kawiarni przez wiele godzin jest ok?

Kawiarnia zakazała pracy na laptopie. Nowe zasady wywołały burzę

Źródło zdjęć: © canva
Marta Grzeszczuk,
08.04.2024 16:30

Poznańska kawiarnia wzbudziła wiele emocji informując w mediach społecznościowych o wprowadzeniu zakazu pracy i nauki w lokalu. Sprawa jest tym ciekawsza, że zakaz dotyczy jedynie weekendów.

Kawiarnia Taczaka 20 w centrum Poznania zyskała 6 kwietnia dużą popularność w mediach społecznościowych. Lokal opublikował na Facebooku post, w którym poinformował klientki i klientów, że w weekendy nie są mile widziani ze swoimi laptopami czy notatkami. Komunikat spotkał się z mieszanym przyjęciem.

Kawiarnia w Poznaniu zakazała pracy przy stolikach w weekendy

Śniadania ze znajomymi w kawiarni to dla wielu osób najprzyjemniejsza część weekendu. Do najpopularniejszych miejsc ludzie potrafią stać w naprawdę długich kolejkach. Taczka 20 przytoczyła historię z pewnej soboty, gdy dwie osoby, które zajęły stolik tuż po otwarciu, zajmowały go do 12:30. Zamówiły w tym czasie po jednej kawie. Kawiarnia podkreśliła: "Kiedy przychodzili inni goście i pytali, czy mamy jakieś miejsca, rozkładaliśmy ręce, wszystko na oczach tej pracującej czy też uczącej się dwójki - brak gastro empatii, brak zrozumienia". Ten incydent był punktem zapalnym do wprowadzenia zmian.

trwa ładowanie posta...

Od kwietnia w weekendy nie ma w kawiarni opcji korzystania z komputerów, tabletów, rozkładania notatek, pracy czy nauki. Właściciele kawiarni podkreślili, że osoby pracujące są wciąż mile widziane w tygodniu i że ich decyzja wynika z niewielkich rozmiarów lokalu, który musi zarabiać na siebie i pracowników.

Czy oczekiwanie nie myślenia tylko o sobie to zawstydzanie gości?

Dużo emocji wzbudził komentarz pod postem kawiarni, którego autorka napisała: "Teraz każdy, kto do was przyjdzie i nie wypije kawy wystarczająco szybko, będzie się czuł zawstydzony. Może dajcie info: kawa 5 min, ciastko 10 min... Brakuje wyobraźni biznesowej na to, żeby jednak zwiększyć rotacje i dochód, nie zawstydzając własnych klientów. Brak szacunku do nich, bo się na nich za mało zarobiło?". Osoba komentująca nie podsunęła alternatywnego rozwiązania sytuacji.

JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?

Jeden z internautów zastanawiał się: "Ja lubię akurat pracować przy kawie w kawiarni, nie dla mnie coworkingi. Że nie siedzę trzech godzin, sępiąc jedną kawę, to jasne. Ale chodzi o to, żeby co jakiś czas coś zamawiać (czyli ile), czy żeby nie zajmować stolika innym i nie siedzieć godzinami?". Nie jest trudno policzyć, że dwie osoby, które nie usiądą w kawiarni, ponieważ ktoś z laptopem zajmuje stolik, zapewne zamówią więcej niż kawę i ciastko. Dodatkowo następnym razem mogą stwierdzić: "chodźmy gdzie indziej, bo tam nigdy nie ma miejsc".

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0