Jawor nie zajmuje się swoim dzieckiem? "Ja cały czas trzymam kamerę"

Paweł Jaworski, znany w sieci jako "Jawor", to popularny polski influencer i youtuber. Mężczyzna prowadzi kilka kanałów - w tym główny "Jawor", który obserwuje ok. 1,5 mln osób, oraz "Znowu Jawor" z ponad ponad 365 tys. subskrybentami. W publikowanych materiałach często pojawia się jego partnerka - Aleksandrą Jaworską "Zukoll". Para dzieli się swoim codziennym życiem z internautami. Niedawno doczekała się przyjścia na świat synka.

Od narodzin dziecka Jawora i Zukolli minęły ponad cztery miesiące. Choć para nadmiernie nie eksponuje synka w social mediach i na YouTube, to jednak czasem pojawia się w publikowanych materiałach. Niedawno świeżo upieczeni rodzice zrelacjonowali 30-godzinną podróż z niemowlakiem czy pokazali dzień, w którym zabrali malucha na basen. Wielu internautów zarzuca youtuberowi, że ten zdecydowanie za mało zajmuje się pociechą.

Na kanale Jawora pojawił się nowy filmik. Youtuber postanowił nagrać Q&A, w którym rozwieje wszelkie wątpliwości dotyczące jego relacji z dzieckiem. - Na filmach to wygląda tak, jakbyś nie pomagał Oli z Maksem jak jest naprawdę? - przeczytał pierwsze pytanie od jednego z obserwatorów.

- Na filmach widzicie, że to Ola siedzi z Maksiem, nie ja. Przez to wielu zaczęło komentować, że nie zajmuję się synkiem. Moi kochani to, co widzicie na filmie to są mniej więcej od trzech do sześciu godzin naszego dnia. Nie nagrywamy też filmów z operatorem, więc ja cały czas trzymam kamerę. Co za tym idzie, wynikowo, Ola trzyma Maksia. Spędzamy bardzo dużo czasu razem, szczególnie porankami i wieczorami - podsumował mężczyzna. Dodatkowo podkreślił, że spędza dość sporo czasu z synkiem.