zhakowany model odkurzacza

Hakerzy przejęli odkurzacze. Wykrzykiwały rasistowskie obelgi

Źródło zdjęć: © Esther Linder / @abc.net.au
Marta Grzeszczuk,
12.10.2024 11:06

W kilku miastach w USA hakerzy przejęli kontrolę nad robotami sprzątającymi. Chodzi o jeden, popularny model urządzenia.

W przeciągu kilku dni roboty sprzątające w wielu amerykańskich miastach zostały zhakowane. Autorzy ataku przejęli kontrolę nad ich poruszaniem się. Sprawili także, że urządzenia emitowały nieprzyzwoite słowa przez wbudowane głośniki. Hakerzy uzyskali również pełen dostęp do kamer, w które są wyposażone odkurzające roboty.

Odkurzacz wykrzykiwał rasistowskie obelgi

Jak podał portal abc.net.au, wszystkie zhakowane urządzenia to jeden model tego rodzaju sprzętu - Ecovacs Deebot X2s. Dla australijskiej telewizji ABC o przebiegu ataku hakerskiego opowiedział prawnik z Minnesoty Daniel Swenson, którego odkurzacz był jednym z przejętych przez nieznanych sprawców.

trwa ładowanie posta...

Swenson oglądał telewizję, gdy usłyszał dziwne odgłosy. Wspominał: "Brzmiało to jak przerwany sygnał radiowy lub coś w tym rodzaju. Dało się usłyszeć urywki 'czegoś jak głos'". Przez aplikację Ecovacs prawnik zobaczył, że coś dzieje się z dostępem do obrazu z kamery na żywo i do zdalnego sterowania odkurzacza. Uznając to za jakąś usterkę, Swenson zresetował hasło, zrestartował robota i usiadł z powrotem na kanapie obok swojej żony i 13-letniego syna.

Niemal natychmiast odkurzacz zaczął się znowu poruszać. Tym razem nie było żadnych wątpliwości co do tego, co wydobywa się z głośnika. Głos wykrzykiwał rasistowskie obelgi, głośno i wyraźnie. Krzyczał w kółko: "Pie***lone czar***hy". Swanson stwierdził: "Odniosłem wrażenie, że głos należy do dzieciaka, może nastolatka". Prawnik natychmiast całkowicie wyłączył robota. Mężczyzna podkreślił, że czuł ulgę, że hakerzy głośno oznajmili swoją obecność, zamiast np. dyskretnie nagrywać obraz z kamery urządzenia. Nie jest jasne, ile robotów zostało w sumie zhakowanych - ABC miała informacje o kilku incydentach w różnych miastach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał

Wyciek loginów i haseł?

Gdy prawnik złożył skargę do producenta, ten poinformował: "Twoje konto Ecovacs i jego hasło zostały przejęte przez osobę nieupoważnioną". Firma zapewniła, że IP sprawcy zostało namierzone i zablokowane. Swenson nie zaryzykował ponownego podłączenia robota, który od czasu incydentu kurzy się w garażu. W późniejszym e-mailu producent poinformował, że istnieje "wysokie prawdopodobieństwo, że twoje konto Ecovacs zostało dotknięte cyberatakiem polegającym na 'upychaniu danych uwierzytelniających'". Dzieje się tak, gdy ktoś ponownie używa tej samej nazwy użytkownika i hasła na wielu stronach internetowych, a ta kombinacja zostaje skradziona w cyberataku.

Ecovacs miał już wcześniej informacje na temat wad zabezpieczeń cyfrowych w tym modelu odkurzaczy. 3 października ABC opublikowała materiał, w którym, nie wchodząc do domu (wiedzącego o eksperymencie) widza, przejęli kontrolę nad jego robotem i nagrywali wszystko, co działo się w kuchni. W oświadczeniu medialnym Ecovacs zapowiedział, że w listopadzie wyda aktualizację zabezpieczeń dla właścicieli serii X2.

Źródło: abc.net.au

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0