Polak poszedł na całość. Niesamowite, co zbudował w ogrodzie

Wyobraźnia dziecka jest nieograniczona. Młodemu człowiekowi wydaje się, że wszystko jest możliwe, dopóki rodzice nie powiedzą inaczej. Wiele osób z wiekiem traci tę odwagę do myślenia bez granic. Do tego grona na pewno nie zalicza się Doktor Pablo. Youtuber tworzy konstrukcje, na widok których oczy zaświecą się wszystkim dorosłym dzieciom.

Doktor Pablo jest polskim odpowiednikiem Colina Furze (brytyjskiego youtubera, który zbudował m.in. bunkier obok domu). Paweł stworzył tak niesamowite dzieła jak diabelski młyn we własnym ogrodzie, roller coaster, tyrolkę, czołg, motorówkę, gokarta napędzanego silnikiem pulsacyjnym czy monster trucka. Trudno nie odnieść wrażenia, że poza budżetem nic nie ogranicza polskiego youtubera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tym razem Doktor Pablo do portfolio zrealizowanych projektów dopisał lokomotywę parową. Etapy powstawania dzieła dokumentował i publikował na YouTube. Maszyna, która wyszła spod ręki Pawła była znacznie mniejsza od rzeczywistych rozmiarów lokomotywy parowej - do kabiny mógł wejść jedynie Pablo - ale nie zmienia to faktu, że pojazd prezentował się niesamowicie. Youtuber nazwał go "Pablo Express".

Największą radość sprawiło Pawłowi testowanie lokomotywy. Youtuber zbudował w ogrodzie tory, na których sprawdził możliwości niezwykłego pojazdu. Lokomotywa ruszyła i przejechała kilkadziesiąt metrów, czym wprawiła konstruktora w ogromną euforię. Podczas jazdy wyszedł na jaw drobny błąd w budowie - zbyt mały bojler nie pozwalał na długi czas jazdy.

Doktor Pablo nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Youtuber zachęca do subskrybowania jego kanału. Twórca obiecał, że jeśli widzowie dobiją do pół miliona subskrypcji, podejmie się budowy prawdziwego helikoptera. Znając poprzednie dokonania Pawła, na pewno nie rzucał słów na wiatr!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo