Fausti zmierzyła się z hejterami. Porażka była bolesna

Życie prywatne celebrytów czy influencerów od zawsze wzbudza zainteresowanie opinii publicznej. Śluby, rozwody, ciąże, zdrady czy zawartość koszyków w sklepach spożywczych przyciąga wzrok zarówno fanów, jak i osób niechętnie nastawionych do danej osoby. Coraz częściej celebryci oraz influencerzy wychodzą na przeciw zainteresowanym, opowiadając o sobie więcej, niż początkowo chcieli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W najnowszym odcinku na kanale Karola Wiśniewskiego "Friza" Fausti spotkała się ze swoimi hejterami. Widownię wypełniło sto osób nieprzyjaźnie nastawionych do członkini Genzie. Format "100 hejterów vs ..." cieszy się ogromną popularnością. Zaproszone osoby zadają niewygodne pytania influencerowi, który ma za zadanie odnieść się do nich. O tym, czy dana odpowiedź spełnia wymogi hejterów, decydują oni sami. Jeśli wypowiedź zadowoli widownię, zaproszony gość jest bezpieczny. W przeciwnym razie czekają na niego różnorodne kary.

Fausti początkowo radziła sobie nieźle. Influencerka w pierwszej części została zapytana o swoją słabą znajomość matematyki, do której z humorem się przyznała. Stwierdziła, że dalej nie umie tabliczki mnożenia, jednak podała poprawną odpowiedź na matematyczne pytanie. Drugie pytanie dotyczyło natomiast nagrywania contentu randkowego. Członkini Genzie stwierdziła, że nagrywa go, ponieważ lubi to robić. O ile pierwsza odpowiedź zadowoliła hejterów, o tyle druga nie spodobała im się.

Trzecie pytanie dotyczyło nagrywania treści infantylnych i dziecięcych. Fausti odpowiedziała, że sama jest dużym dzieckiem, stąd tematyka odcinków i sposób wypowiadania się. Ta odpowiedź również nie usatysfakcjonowała hejterów. Jedna z dziewczyn na widowni powiedziała: - Po twoim contencie raczej nikt nie stwierdzi, że jesteś inteligentna emocjonalnie.

Ta wypowiedź uderzyła w Fausti, która wydawała się być nieco wybita z równowagi. Kolejne pytanie dotyczyło tworzenia przez influencerkę muzyki, która nie podoba się hejterce. Dziewczyna powiedziała, że żadna z piosenek członkini Genzie nie jest jej ulubioną.

Seria pytań do Fausti skończyła się dwoma karami wymierzonymi influencerce. Pierwszą z nich była konieczność zjedzenia łyżki smalcu. Choć na twarzy celebrytki widać było obrzydzenie, podołała jej z uśmiechem. Druga kara była znacznie boleśniejsza - Fausti musiała wsadzić trzy palce w pułapki na myszy. Trzy hejterki również zostały ukarane - jedna z nich musiała zjeść obrzydliwą kanapkę, druga pączka z niesmacznym nadzieniem. Trzecia dziewczyna wypiła napój na bazie soku z kiszonych ogórków i kapusty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo