"To nie jest hejt na Wersow". Fagata ostrzega przed kupowaniem podróbek
Fagata, fanka viralowych pluszaków Labubu, postanowiła przestrzec widzów przed zakupem nieoryginalnych zabawek. Oceniła, że Wersow prawdopodobnie kupiła podróbki.
Czy ktoś kiedykolwiek myślał, że te uniwersa się połączą? Fagata nagrała tiktoka w odpowiedzi na film Wersow, w którym influencerka pokazuje widzom swoje najnowsze zakupy.
Podobne
- Dominik Rupiński pochwalił się najdroższą rzeczą od LV. "Szkoda używać"
- Fagata zbeształa Błońskiego. "35 kobiet to tylko 350 sekund dla niego"
- Fagata zdradziła swój body count. Twierdzi, że mogłaby utrzymywać swojego partnera
- Fagata w roli dziennikarki. Popisuje się angielskim i pyta o body count
- Fagata zarobiła 220 tys. w miesiąc? Opowiedziała o pracy na platformie dla dorosłych
Chodzi o viralowe Labubu zaprojektowane przez Kasing Lung - artystę pochodzącgo z Hongkongu, ale żyjącego i tworzącego w Niderlandach. Obecnie Labubu dostępne są na rynku w różnych formach - od pluszaków, przez breloki po winylowe laleczki. Niektóre z serii zabawek są inspirowane dzieciństwem artysty a także jego fascynacją mitologią i nordyckim folklorem.
Fagata uznała, że pluszaki kupione przez Wersow to... fejki.
Fagata ostrzega przed scamem na Labubu
- Od razu mówię, to nie jest hejt na Wersow, bo ona prawdopodobnie tego nie wiedziała, ale nie istnieje coś takiego jak Labubu do przyklejania na telefon. Nie ma oryginalnie czegoś takiego, to jest podróbka, na 100 proc. jestem pewna - skomentowała Fagata.
- Ja trochę tych zabawek mam i trochę się na nich znam. I to jest oryginalny Labubu kupiony już parę miesięcy temu w LA, bo ja już dawno miałam zajawę na to, w LA, w Pop Marcie - dodała influencerka. Uznała, że ludzi należy wyedukować, ponieważ łatwo mogą naciąć się na podróbki, które są praktycznie niemożliwe do odróżnienia, a także - kosztują tyle samo lub nawet więcej, co prawdziwe Labubu.
- Tych zwierzaczków nie jest tak łatwo dostać, co chwile ludzie je wykupują, bardzo szybko. Jest mało prawdopodobne, że wejdziesz do sklepu i on będzie na szafce. Jeśli Wersow kupiła swoje pluszaczki Labubu tam, gdzie tego hippersa na telefon, to jestem na 99 proc. pewna, że to są podróbki. I nie dajcie się oscamować, bo jak patrzyłam na ceny, to one są często nawet droższe niż te oryginalne zwierzaczki. Po prostu bardzo ciężko je dostać. Nie dawajcie się nabrać na podróby. Get ya money, girl - ostrzega Fagata.
Popularne
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Okulary z ChatGPT hakują szkoły. Czy uczniowie faktycznie z nich korzystają?
- Bambi nie potrafi śpiewać? Burza pod klipem z koncertu
- Kebab z żurkiem. Wielkanocny eksperyment zjesz tylko (?) w Toruniu
- Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi. "Wynoście się stąd"
- Disney nakręci "Camp Rock 3"? Oryginalna obsada czeka na telefon
- Marta Linkiewicz zawalczy w prawdziwych zawodach sportowych. Szok!
- Fausti i Bagi są razem? "To był jeden z piękniejszych momentów w moim życiu"
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?