Czy można przyjść na maturę w dresach? Prawo Marcina zaskakuje

Prawo Marcina to edukacyjny kanał na TikToku prowadzony przez prawnika Marcina Kruszewskiego. Influencer najczęściej tłumaczy przepisy obowiązujące w Polsce, a szczególnie te dotyczące praw ucznia. Dodatkowo wyjaśnia dramy i niejasne sytuacje, które viralują w social mediach. Jego filmy zyskują ogromną popularność wśród młodzieży. Tiktoker w 2024 r. wydał książkę "Prawo Marcina. Znaj swoje prawa w szkole".

Tiktokowy prawnik postanowił poruszyć temat outfitu na matury. Każdy maturzysta ma nieco inne poczucie estetyki. Niektórzy przychodzą na egzamin w spektakularnych kreacjach, drudzy stawiają na styl smart casual, a trzeci całkowicie na wygodę. Prawo Marcina zdradził, że bez względu na to, co na siebie założysz, komisja nie ma prawa nie wpuścić cię na salę. Jeśli taki incydent miałby miejsce, to należy zgłosić sprawę do CKE i przystąpić do matury w drugim terminie. Influencer tłumaczy, że w momencie pisania testów, nie jest się już uczniem szkoły, więc placówka nie może regulować czyjegoś wyglądu.

Według mnie nie ma czegoś takiego jak "idealny strój na maturę". Z pewnością na myśl wielu przychodzi połączenie białej koszuli z czarnymi spodniami lub spódnicą - do tego odświętne buty, najlepiej jakieś lakierki czy baletki. Odświętne ubrania mają to do siebie, że często są niewygodne i jeśli za ciasne buty zabierałby wszystkie myśli maturzyście, to zdecydowanie postawiałbym na np. jednokolorowe trampki. Jest też dużo ubrań w stylu smart casual. Kompromisy takie jak połączenie jednolitej koszulki z odświętną marynarką, czarne oversize'owe spodnie materiałowe zamiast sztywnych spodni garniturowych czy sweterek zamiast koszuli są moim zdaniem jak najbardziej akceptowalne.