Czy kreatorzy i użytkownicy z USA znikną z TikToka? Zegar tyka

Już 19 stycznia Tiktok może zostać całkowicie zakazany w Stanach Zjednoczonych. Federalny sąd apelacyjny 6 grudnia odrzucił wniosek firmy ByteDance, do której należy aplikacja, o uznanie za niekonstytucjonalną uchwały parlamentu USA, która będzie skutkowała zakazem działania aplikacji w tym kraju, jeśli TikTok nie zostanie odsprzedany innemu właścicielowi.

Uzasadnieniem, które parlament USA podał przy uchwaleniu ustawy, są domniemane powiązania właścicieli TikToka z rządem Chin i obawy o bezpieczeństwo danych użytkowników aplikacji. Po porażce w federalnym sądzie apelacyjnym ByteDance zapowiedział odwołanie się do Sądu Najwyższego. 10 grudnia firma złożyła wniosek prawny o tymczasowe zablokowanie ustawy, aby dać Sądowi Najwyższemu czas na rozpatrzenie sprawy. Departament Sprawiedliwości USA wzywa do odrzucenia tego wniosku.

W uzasadnieniu wniosku prawnicy TikToka stwierdzili: "Interes publiczny przemawia za zapewnieniem Sądowi Najwyższemu wystarczającej ilości czasu na przeprowadzenie uporządkowanego procesu, a nowej administracji na ocenę tej wyjątkowo ważnej sprawy". Argumentowali też, że nawet czasowy zakaz będzie wiązał się dla ByteDance z ogromnymi stratami.

Na najpopularniejszą wśród pokoleń Z i alfa aplikację ostrzy sobie zęby m.in. należąca do Marka Zuckerberga Meta, ale Byte Dance absolutnie odrzucił możliwość sprzedaży. TikTok ma w USA 170 mln użytkowników. Stał się dla młodego pokolenia informacyjną alternatywą dla tradycyjnych mediów. Na TikToku wydarzania ze świata są pokazywane w czasie rzeczywistym przez ich uczestników i uczestniczki, bez przefiltrowania przez stanowiska redakcyjne tradycyjnych gazet czy telewizji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co ciekawe, TikToka może uratować Donald Trump. Chociaż prezydent-elekt USA sam usiłował zakazać aplikacji w 2020 r., w czasie swojej pierwszej kadencji, to przed wyborami w 2024 r. zapowiedział że nie pozwoli, aby zakaz TikToka wszedł w życie. Czy spełni tą obietnicę? Dowiemy się po 20 stycznia, gdy oficjalnie obejmie urząd.

Źródło: bbc.com