Co Wersow sądzi o streamach Wardęgi? "Ja mu dostarczam content"

Weronika Sowa, działająca pod pseudonimem "Wersow", to popularna polska influencerka. W czerwcu 2023 r. razem z Frizem - znanym twórcą odpowiedzialnym za projekty, takie jak Ekipa czy Genzie - doczekali się przyjścia na świat ich córki, Mai. Obecnie youtuberka prowadzi karierę solową i próbuje swoich sił w muzyce. W grudniu 2023 r. wydała nawet debiutancki album "Wersow Store".

Sylwester Wardęga to polski youtuber i streamer, dawniej znany głównie z virali i pranków. Przeszło 10 lat temu zdobył międzynarodową sławę dzięki filmowi "Mutant Giant Spider Dog", który stał się jednym z najpopularniejszych filmów na YouTube. Obecnie tworzy content commentary - podczas streamów porusza tematy, o których robi głośno w internecie.

Streamer bardzo często mówi o "kolegach i koleżankach z branży". Jego ocenie podlegają głównie materiały publikowane przez popularnych influencerów czy gwiazdy internetu. Logiczne, więc jest, że Sylwester poruszał tematy związane z Wersow. Komentował metamorfozę youtuberki czy vlogi, na których kupiła beżową, papierową choinkę.

Wersow niedawno wpadła w odwiedziny do ekipy DRE$$CODE. Wystąpiła w 10. odcinku z serii "DAILY", w którym zmierzyła się z trudnymi pytaniami. - Co myślisz o tym, że Sylwester Wardęga na live wciąż komentuje twoje filmy i ruchy? - zapytał w pewnym momencie Maciek (i ubrania). Influencerka odpowiedziała, że zdaje sobie sprawę, że na tym opiera się jego content, a sama jest bardzo popularna i już nie robi to na niej wrażenia.

- Wydaje mi się, że to jest nieodłączne. On musi komentować rzeczy, które się dzieją w internecie. Jako, że ja jestem jedną z najpopularniejszych osób w internecie to jest to równoznaczne z tym, że będzie mnie komentował, komentował moje ruchy. Myślę, że teraz daję mu troszeczkę mniejsze pole do komentowania, ponieważ nie mam chwilową przerwę w nagrywaniu vlogów i publikuję teraz piosenki. Cały czas traktuję to, że ja dostarczam mu content. Już się pogodziłam z tym, że cały czas jestem na jego oczach - podsumowała Weronika.