Bracia bliźniacy i "Mary". Są gotowi przejechać za Anglią całe Euro 2024

Will Robey, fan piłki nożnej z Anglii, spędził rok na przerabianiu starej furgonetki na luksusowy samochód kempingowy. Wszystko po to, żeby komfortowo i budżetowo podążać za angielskim piłkarzami, którzy 16 czerwca rozpoczynają rozgrywki w ramach piłkarskiego Euro 2024, które odbywa się w Niemczech.

Robey wyruszył z Redhill w angielskim hrabstwie Surrey wcześnie 15 czerwca i przejechał 580 km do miasta Gelsenkirchen, gdzie Anglia zagra swój pierwszy mecz z Serbią następnego wieczoru. Następnie Will Robey i jego brat bliźniak Ed pojadą za drużyną do Frankfurtu, a potem do Kolonii na kolejne mecze, z Danią i ze Słowenią.

29-letni bliźniacy będą jedli, spali i gotowali w furgonetce Fiat Ducato z 2014 r. Robey wydał 12 tys. funtów (ponad 62 tys. zł) na przekształcenie vana w najwyższej klasy samochód kempingowy, który pieszczotliwie nazywa "Mary". Mobilny "pokój hotelowy" jest który jest teraz wyposażony w podwójne łóżko, aneks kuchenny i projektor z dużym ekranem. Pojazd ma również zlew z ciepłą wodą i lodówkę do chłodzenia piwa.

Handlowiec, który został influencerem w mediach społecznościowych, prowadzi dziennik wideo ze swojej przygody z Euro 2024. Regularne aktualizacje będą przesyłane na jego kanał "Will's Whereabouts" na YouTubie. Robey opowiedział portalowi "Daily Mail": "To coś, co chciałem skreślić z mojej 'bucket list'". To określenie stworzone przez scenarzystę Justina Zackhama w 1999 r. Sporządził wtedy "Justin's List of Things to Do before I Kick the Bucket" (ang. "Lista Rzeczy do Zrobienia Justina, Zanim Kopnę w Kalendarz"), którą skrócił do "Justin's Bucket List".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Robey wyjaśnił: ""Nigdy wcześniej nie śledziłem Anglii na dużym turnieju, nie mówiąc już o biwakowaniu po drodze w furgonetce. To będzie niesamowite doświadczenie". O "Mary" opowiedział: "Była dwumiejscowa, ale udało mi się zmienić ją w trzyosobową furgonetkę, aby zapewnić nam nieco więcej miejsca. Nie jest ogromna, ale ma wszystkie udogodnienia potrzebne do spędzenia nawet miesiąca w trasie". Finał tegorocznych piłkarskich Mistrzostw Europy odbędzie się 14 lipca na Olympiastadion w Berlinie.

Bracia bliźniacy nie mają biletów na żadne mecze. Robey wytłumaczył: "Gdy już znajdziemy miejsce do zaparkowania, udamy się do baru lub strefy kibica, by obejrzeć mecz. Chciałbym kupić bilety, ale oferowane ceny są astronomiczne".

Źródło: dailymail.co.uk