Boxdel odszedł z GOATS. Zdradził, co z dokumentem o Fame MMA

Wczoraj wieczorem na X odbyła się burzliwa dyskusja z udziałem jednego z bardziej kontrowersyjnych graczy internetowej sceny - Michała Barona "Boxdela". W świetle niedawnej afery Pandora Gate wszystkie oczy były zwrócone na to, co Boxdel ma do powiedzenia. I nie zawiódł, wręcz przeciwnie - zdradził szereg juicy detalów.

Rozmowa odbyła się na platformie X w pokoju 6 hostowanym przez Huberta Rublewskiego, znanego w sieci jako hoobzik. Gościem dyskusji był Michał Baron, powszechnie znany jako Boxdel, który pod koniec zeszłego roku został zamieszany w skandal Pandora Gate. Podczas dyskusji Boxdel ujawnił szereg ekscytujących informacji, które poruszyły fanów internetowej społeczności.

Boxdel przede wszystkim wziął na warsztat temat długo zapowiadanego dokumentu o FAME MMA. Według wcześniejszych przecieków film mógł pojawić się na platformie Netflix. Michał nie wyklucza, że produkcja w końcu ujrzy światło dzienne.

- Były jakieś rozmowy z popularnymi serwisami streamingowymi. Na obecny moment nie wiem, na czym to stoi. Wiem, że ten dokument był tam gdzieś w fazie produkcji, ale ludzie, którzy zajmowali się tym dokumentem, z nimi przerwaliśmy współpracę kilka gal temu i oni teraz wrócili, więc ten pomysł może zostanie reaktywowany za jakiś czas - zdradził Boxdel.

Zapewne Fame na razie czeka na wyniki sprzedażowe filmu produkowanego przez Buddę.

Baron ogłosił również swoje odejście z projektu GOATS, współtworzonego m.in. przez Sylwestra Wardęgę, Wojtka Golę, Piotra Skowyrskiego "Izaka" i Kapcra Błońskiego "Crushera". Na pytanie o możliwość powstania "She GOATS", Boxdel tylko westchnął: - No ja odszedłem z GOATS.

Ta decyzja wstrząsnęła fanami projektu, którzy teraz zastanawiają się, jaka będzie przyszłość tej grupy i kto zastąpi Boxdela w GOATS? Dopytywany o stosunki z pozostałymi rogaczami odpowiedział:

- Stosunki są okej. Ja się przeprowadziłem do Krakowa z Warszawy. Nie ukrywam, że trochę dało w kość, to co się działo. Sam jestem też sobie winien niektórych rzeczy, które się wydarzyły. Postanowiłem, że zrobię sobie chwilę przerwy. Zdałem sobie sprawę ja i Sylwester, że w tej kolaboracji będzie nam ciężko. GOATS to super projekt, bo zaj*biście mi się tworzyło te filmy, ale zbyt duża ilość kontrowersji wokół tego wszystkiego zaważyła na takiej, a nie innej decyzji - wyjaśnił Boxdel.

W trakcie rozmowy Boxdel zdradził również, że Amadeusz Ferrari powróci z Trans TV, co wzbudziło ogromne zainteresowanie fanów. Nie zabrakło także informacji na temat finansów. Boxdel ujawnił, że koszt pierwszej gali Fame MMA miał wynieść około 500 tys. zł, jednak ostatecznie kwota ta okazała się znacznie niższa.