Bita Śmietanka bez Kostka? Friz był nieugięty
Współpraca z Frizem przynosi wiele korzyści, ale może też wiązać się z różnymi ograniczeniami. Przekonał się o tym Kostek, jeden z podopiecznych Karola, kiedy chciał wystąpić w charytatywnej gali freak fightowej Bita Śmietanka. Podobno usłyszał od swojego szefa zdecydowaną odmowę.
Freak fighty cieszą się niesłabnącą popularnością. Popularne federacje - Fame MMA, Clout MMA, Prime MMA - regularnie organizują kolejne gale, podczas których znani celebryci i influencerzy wychodzą do walki do oktagonu. Kontrakt ma pojedynek wiąże się nie tylko z zastrzykiem finansowym, ale i wzrostem rozpoznawalności w internecie.
Podobne
- Friz chce podbić światowy rynek. Ma na to sprytny plan
- Widzowie "Mafii IRL" przejrzeli Friza? Twierdzą, że odkryli gangstera
- Wielki finał 15. "Tańca z Gwiazdami". Zwycięzcy zaskoczyli?
- "Cudowna" przemiana Tromby. Freak fighty są już dla niego okej
- Wpadka Wersow. W internecie huczy o tytule jej notatnika
Influencerzy podzielili się na dwie grupy. Podczas gdy jedni stanowczo sprzeciwiają się freak fightom, wprost nazywając je patologią i szerzeniem szkodliwych treści, inni nie mają nic przeciwko, aby raz na pewien czas zerwać z family friendly wizerunkiem i wyszaleć się na oktagonie.
Warto zaznaczyć, że nie wszystkie federacje mają cele czysto komercyjne. Na rynku istnieje też Bita Śmietanka - federacja, która transmituje walki za darmo, a pieniądze zebrane podczas wydarzenia trafiają na cele charytatywne. Dotychczas w Bitej Śmietance wystąpili m.in. Boxdel, Filipek, Czaro, Rybson, Xayoo czy Bagietka.
Kostek z zakazem udziału w Bitej Śmietance?
Jeden z organizatorów Bitej Śmietanki, Dominik Stokłosa "Mokry Suchar", chciał zaangażować do kolejnej gali Oliwiera Kałużnego "Kostka". To młody influencer, były członek Genzie, podopieczny Karola Wiśniewskiego "Friza". Według relacji Dominika Friz nie zgodził się, by Kostek wystąpił na gali charytatywnej. Powodem podobno były pieniądze... a raczej ich brak.
- Chciałem Kostka wyciągnąć na Bitą Śmietankę. Kostek chciał, ale Friz mu zakazał. Powiedział, że się nie opłaca. Że jak będzie chciał się bić, to go sprzedadzą do jakiegoś Fame'u albo coś. No co? No jest na kontrakcie, słuchaj, Friz może mu zakazać, co tylko zechce, no nie. To powiedziałem Frizowi, że ma krew dzieci chorych na raka na rękach - powiedział Dominik na streamie.
Popularne
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Young Leosia mówi o 35 kobietach. Tak broni Kacpra Błońskiego
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Była dziewczyna Boxdela wbiła mu szpilę. Ile według niej powinien zarabiać facet?
- Sylwester Wardęga zapowiada nowy film? Te słowa dają do myślenia
- Tiktokerka zrobiła dramę w Starbucksie. Nie zgadniesz, o co poszło