5 Second of Summer in emo era

5 Second of Summer in emo era. "Telephone Busy" nagrali w czerwonej budce?[RECENCJA]

Źródło zdjęć: © Instagram
Oliwia RutaOliwia Ruta,24.10.2025 14:30

Wielki powrót 5 Second of Summer. Po trzech latach wydają kolejny album. Pierwsze trzy single już latają w streaningu. Jak oceniam najnowszy kawałek?

5 Second of Summer wracają do fanów po blisko trzech latach. W przeciwieństwie do innych boysbandów - nadal mają frajdę ze wspólnego grania. Luke Hemmings (wokalista i gitarzysta), Michael Clifford (gitarzysta i wokalista), Calum Hood (basista i wokalista) oraz Ashton Irwin (perkusista i wokalista) od 2011 r. - z przerwami - tworzą muzykę, która jest mieszanką popu, rocka i alternatywy. Można ich znać z takich hitów jak "Youngblood", "Teeth" czy "Ghost Of you".

trwa ładowanie posta...

Wszyscy członkowie bandu wykorzystali przerwę od działalności na autorskie projekty. W międzyczasie Michael wydał krążek "SIDEQUEST", Calum płytę "Order Chaos Order, Luke minialbum "boy", a Ashton cd "BLOOD ON THE DRUMS". Napełnieni nowymi inspiracjami w 2025 r. spotkali się w studio i zapowiedzieli nowy album "Everyone's A Star!", który swoją premierę będzie miał 14 listopada. W streamingu pojawiły się już trzy pierwsze single z nowej. Fani są zachwyceni nową erą 5SOS.

5 Second of Summer in emo era

Można powiedzieć, że 5SOS dorastali na scenie. Od ich debiutu minęło już ponad 10 lat - to wystarczająco dużo, żeby zobaczyć, jak duży progres zrobili w porównaniu z poprzednimi płytami. W swojej dyskografii mają zarówno krążki bardziej popowe, jak i rockowe. Ich najnowsze era jest według mnie ukłonem w stronę nastoletniego okresu, natomiast bardziej świadoma, dojrzalsza i na nieporównywalnie wyższym poziomie. Choć na razie wypuścili jedynie trzy single, to już czuję, że "Everyone's A Star!" będzie jak nostalgiczny fanfik wyrwany z wattpada z emo twistem.

trwa ładowanie posta...

"Telephone Busy" zaskakuje mrokiem?

Na Spotify pojawił się kolejny singiel z nadchodzącej płyty 5SOS. "Telephone Busy" jest zdecydowanie mroczniejszy od poprzedzających "NOT OK""Boyband". W piosence dostaliśmy jeszcze więcej rapowych zwrotek podpitych rytmicznym basem. Jestem fanką "efektu budki telefonicznej" - głos chłopaków jest przetworzony w taki sposób, że można odnieść wrażenie, jakby śpiewali piosenkę przez telefon. W tracku słychać psychodelię stworzoną głównie przez syntezatory i ezoteryczne chórki. Z kolei refren jest trochę bardziej popowy (z naciskiem na "trochę") i daje mi vibe elektronicznych kawałków Troye Sivana.

5 Seconds of Summer - Telephone Busy (Official Visualizer)

Na ten moment to "Boyband" pozostaje moim ulubionym singlem, ale kto wie, co wydarzy się w przyszłości. Odliczam do premiery płyty.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0