Kto dołączy do GOATS? Wargęda proponuje trzy nazwiska
Sylwester Wardęga w związku z odejściem Boxdela z GOATS przygotował szybką ankietę. Druid zaproponował w niej trzy osoby, które mogą dołączyć do nowego składu projektu.
W ostatnich dniach na X odbyła się burzliwa dyskusja z udziałem jednego z bardziej kontrowersyjnych graczy internetowej sceny - Michała Barona "Boxdela". Podczas dyskusji Boxdel ujawnił szereg ekscytujących informacji, które poruszyły fanów internetowej społeczności.
Kto zastąpi Boxdela w GOATS?
Boxdel przede wszystkim wziął na tapet temat długo zapowiadanego dokumentu o FAME MMA. Jego zdaniem "ten pomysł może zostanie reaktywowany za jakiś czas". Baron ogłosił również swoje odejście z projektu GOATS, współtworzonego m.in. przez Sylwestra Wardęgę, Wojtka Golę, Piotra Skowyrskiego "Izaka" i Kapcra Błońskiego "Crushera". Na pytanie o możliwość powstania "She GOATS", Boxdel tylko westchnął: - No ja odszedłem z GOATS.
Decyzja ta wstrząsnęła fanami projektu, którzy zastanawiali się, jaka będzie przyszłość tej grupy i kto zastąpi Boxdela w GOATS? Sylwester Wardęga, po kilku dniach od ogłoszenia odejścia Barona, zaproponował trzy osoby, które mogą zająć jego miejsce w projekcie.
Wardęga zaproponował trzy znane osoby
Leśny Dziad, który najwyraźniej obecnie przebywa w Japonii, zorganizował krótką ankietę w relacji na kanale GOATS. Zapowiedział również, kiedy oficjalnie poznamy nowy skład ekipy.
W załączonej ankiecie pojawiło się pytanie: Kto powinien dołączyć do GOATS? Natomiast wśród proponowanych osób znaleźli się:
- Robert Pasut,
- Amadeusz Ferrari
- i Monika Kociołek.
Już od dawna Wardęga dawał sygnały, że chętnie widziałby Ferrariego w Goats. Amadeusz skupia się jednak na swoich projektach i do tej pory nie wykazywał większego zainteresowania stałą współpracą, poza gościnnymi występami.
Robert Pasut to postać budząca skrajne emocje, wokół której regularnie pojawiają się kontrowersje. Z pewnością wywołałby spore poruszenie w GOATS, tym bardziej po ostatnim wywiadzie, w którym nie gryzł się w język.
Monika Kociołek to ostatnia proponowana głośna influencerka, której działania często wzbudzają mieszane uczucia. Monia z pewnością byłaby nietuzinkowym członkiem GOATS.
Wardęga słynie z angażowania osób wywołujących skrajne emocje i cała trójka kandydatów idealnie wpisuje się w ten schemat. Pasut prawdopodobnie wzbudziłby największe kontrowersje, Kociołek wniosłaby do GOATS sporą dawkę ekscentryczności, a Ferrari to doświadczony twórca, który mógłby wiele wnieść do projektu.
Warto jednak zaznaczyć, że ich dołączenie do GOATS nie jest jeszcze przesądzone. Należy domniemywać, że w tej sprawie prowadzone są rozmowy i negocjacje.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu