Kraków Live oficjalnie odwołany. Kolejne festiwalowe rozczarowanie lata?

7 czerwca festiwalowicze dostali kolejną przykrą informację w tym sezonie. Oficjalnie odwołano Kraków Live 2023. Festiwal odbywał się w stolicy Małopolski nieprzerwanie od 2007 r., z przerwą jedynie na pandemię w 2020 r. Organizatorzy zapewniają, że Live wróci w 2024 r.

Również 7 czerwca na wrzesień 2024 r. została przełożona druga edycja warszawskiego festiwalu On Air, który miał odbyć się na lotnisku Bemowo. Tutaj miłośnicy festiwalowej muzyki mogą czuć jeszcze bardziej rozczarowani, w przeciwieństwie do Kraków Live, na On Air 2023 sprzedawano już bilety.

Na Orange Warsaw Festival nie wystąpiło z powodu choroby Sam Smith. Zastąpili je Thirty Seconds To Mars. Niby fajnie, ale to na pewno nie to samo. Na Służewcu planowo pojawili się The 1975, The Kid LAROI, Ellie Goulding i Martin Garrix. Mimo nieobecności Sam, Orange miał chyba najmocniejszy line-up w tym sezonie.

Zastrzeżenia pojawiają się do mało spektakularnych line-upów innych festiwali, które tego lata się odbędą. Zwłaszcza w zestawieniu z cenami karnetów. Jedynymi gwiazdami, które jeszcze nie występowały na Open'erze, a pojawią się w Gdyni na początku lipca, są Lizzo i Lil Nas X. Bardzo fajnie, ale trochę skromnie.

Chorzowski FEST ma bardzo silny polski line-up, ale ewidentnie brakuje mu w tym roku dużych międzynarodowych nazwisk. Czy to świadomy wybór organizatorów? Na FEST wystąpią m.in. Ralph Kamiński, Jann, Szczyl, Vito Bambino i Sorry Boys.