Doda z własnym reality show już jesienią! Dlaczego Polsat promuje osobę z zarzutami karnymi?
Dorota Rabczewska dzięki swojej barwnej osobowości wróciła z niebytu i dosyć niespodziewanie stała się gwiazdą TikToka. Czy jednak osoba, która nie raz miała problemy z prawem, powinna być gwiazdą własnego show w telewizji?
Choć mający "wstrząsnąć całą Polską" film Dody "Dziewczyny z Dubaju" był artystyczną klapą, to sama zainteresowana nie ma raczej powodów do narzekań.
Podobne
- Święta przyjdą wcześniej? Szok w sprawie "Kevina samego w domu"
- Jenna Ortega wraca do pracy z Timem Burtonem. Kogo zagra w "Soku z żuka 2"?
- Czwarty sezon "Sex Education" bez kluczowych postaci. Aktorki rezygnują z produkcji
- Zagraniczne media odkryły trick "KU*WA PRZEPRASZAM" z PNŚ po 6 LATACH
- Twoja stara w "Love Island". Nowy format randkowego reality show będzie hitem?
Doda, dzięki swojej barwnej osobowości, wróciła z niebytu i dosyć niespodziewanie stała się popularna wśród pokolenia zetek. Wszystko dzięki TikTokowi, po którym krążą starsze, legendarne już nagrania, takie jak "Jest to Gucci" czy "Żurki-srurki". Chińska aplikacja dała im drugie życie.
Nic więc dziwnego, że Doda stara się przekuć to zainteresowanie w konkretne profity.
Jak poinformował nieoficjalnie "Press": W jesiennej ramówce Polsatu może pojawić się show Doroty Dody Rabczewskiej. Ma zostać pokazane życie prywatne piosenkarki.
Nasza źródła donoszą jednak, że program jest już w przygotowaniu. Tę informację potwierdza też "Super Express", który zdradza więcej szczegółów. Między innymi nazwę programu: "Doda - 12 kroków do miłości".
Rabczewska podziękowała ekipie na swoim Instagramie:
O własnym reality show marzyła od dawna. Tak mówiła na live’a na swoim IG:
Wszystko fajnie, ale warto wspomnieć, że nad Dodą wciąż ciążą zarzuty prokuratorskie, więc zapewne i rychły proces w sądzie. To resztą nie pierwszy raz, kiedy wokalistka ma problemy z wymiarem sprawiedliwości. Tym razem sprawa ma związek jej byłym mężem, producentem filmowym.
Spółka byłego partnera Dody miała zdefraudować 25 milionów złotych. Sama Dorota:
- Usłyszała zarzut udzielenia pomocy do usunięcia zagrożonych zajęciem składników majątkowych spółki zajmującej się produkcją filmów poprzez utworzenie na terenie Malty nowej jednostki gospodarczej - przekazała Polskiej Agencji Prasowej Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Dodzie grozi do pięciu lat więzienia.
To nie pierwszy raz, kiedy komercyjna telewizja promuje celebrytów, którzy z prawem są na bakier. Wystarczy wspomnieć Beatę K. to znaczy Beatę Kozidrak, która została złapana na jeździe na podwójnym gazie. Nie przeszkodziło jej to w byciu gwiazdą TVN-owskiego show "Mask Singer". Nie muszę chyba też wspominać o Dagmarze Kaźmierskiej, skazanej prawomocnym wyrokiem za handel ludźmi. Gwiazdka TTV była zwykłą stręczycielką.
Czy nie wydaje wam się, że od gwiazd tradycyjnej telewizji wymaga się zdecydowanie mniej? A jeśli mamy już takie zasłużone nazwiska jak Kozidrak to już w ogóle hulaj dusza.
Nie chce nawet myśleć o tym, jaki raban byłby, gdyby po pijaku swoją wypasiona furą jechała taka Wersow. O ile zakład, że w Internecie byłoby pełno komentarzy wzburzonych boomerów, jak to młodym gwiazdkom YouTube’a odbija palma? I że nie należy promować patologii…
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet