Chandler i Monica w domu Kevina McAllistera? Komik nie ma wątpliwości

Komik Sam Westwood publikuje na swoim Instagramie dużo kontentu związanego z kultowymi serialami. Prowadzi m.in. cykl, w którym przyznaje się, których żartów z "Kochane kłopoty" ("Gimore girls") nie zrozumiał. W pierwszy dzień świąt jego post łączący "Przyjaciół" z "Kevin sam w domu" osiągnął wiralowe zasięgi.

W ostatnim sezonie serialu "Przyjaciele" Chandler i Monica przeprowadzają się na przedmieścia. Westwood zauważył, że mimo że wnętrze ich domu wygląda inaczej, widok z okien jest tym samym, który oglądał Kevin McAllister, gdy został sam w domu na święta. Instagramer pokazał to na konkretnych ujęciach z obu produkcji.

Westwood napisał: "Państwo Bing mogli po prostu adoptować Kevina, po tym, jak nieuchronnie został odebrany rodzicom przez opiekę społeczną ze względu na zaniedbanie rodzicielskie".

Niespodziewanie teoria Westwooda o dokładnie tej samej lokalizacji budynków z obu produkcji znalazła niepodważalne potwierdzenie. Na jego film odpowiedział Daren Janes, który był dyrektorem artystycznym na planie "Przyjaciół". Napisał "To przezabawne... Przyłapałeś mnie...".

W dalszej części swojego posta Janes wyjaśnił, że co prawda wnętrza serialowego domu Bingów były zbudowane na planie zdjęciowym, ale widok z ich okien rzeczywiście został "pożyczony" z "Kevin sam w domu". Na potrzeby tego filmu zbudowała go firma Pacific Studios, która do dziś specjalizuje się w tłach do produkcji filmowych i telewizyjnych. Twórcy "Przyjaciół" wynajęli od niej tło wcześniej użyte w "Kevin sam w domu".