Policjant, autor bloga "Psy Dają Głos" i High League 4.

Policjant chce zmierzyć się z Babcią Kasią na High League 4. Nie możemy się doczekać!

Źródło zdjęć: © Twitter, Facebook, Instagram / Licencjodawca
Blanka RogowskaBlanka Rogowska,10.08.2022 12:36

Znany policyjny infuencer, autor bloga "Psy Dają Głos", chce zmierzyć się na High League 4 z Babcią Kasią. Mundurowy proponuje Malikowi Montanie, szefowi federacji, ciekawe warunki. Co na to dowództwo polskiej policji?

Po tym, jak Maja Staśko, znana lewicowa aktywistka, ogłosiła udział w High League 4, polską federacją typu freak show fight zaczęło interesować się coraz więcej osób.

Występ Staśko owiany jest kontrowersjami. Krytycy (np. Anna Dudek z "Wysokich Obcasów") twierdzą, że feministka walcząca ze zjawiskiem przemocy domowej i  jednocześnie występująca w walce typu MMA, to nieporozumienie.

Policjant o Mai Staśko: "Rubikon został przekroczony"

Do występu Staśko odniósł się także jeden z najbardziej znanych policyjnych blogerów i - okazjonalnie - raperów. Chodzi o Piotra Chwastowskiego, autora bloga pt. "Psy Dają Głos".

Mundurowy skrytykował Staśko. Po pierwsze za to, że w ogóle zamierza się bić.

"Rubikon został przekroczony. Działaczka, przeciwniczka kapitalizmu, influencerka, feministka walcząca o prawa kobiet oraz sprzeciwiająca się przemocy wyjdzie do ringu aby stłuc inną kobietę" - napisał na Facebooku Chwastowski.

trwa ładowanie posta...

Po drugie, za to, że Staśko wchodzi we współpracę z twórcą gali - Malkiem Montaną, znanym z seksistowskich i antyfeministycznych wypowiedzi.

Mundurowy na łamach Facebooka wystosował do organizatorów High League 4 propozycję - według naszej redakcji - absolutnie nie do odrzucenia.

High League 4. Policjant vs. Babcia Kasia

Chwastowski ogłosił, że sam chciałby wziąć udział w High League 4.

"Panie Maliku Montano. Oficjalnie zgłaszam mój akces do pana federacji. Stanę w ringu i pozwolę się stłuc Babci Kasi. Obiecuję, że jej nie oddam. W końcu to nie Policjant będzie bił kobietę (jak gadają mitomani)" - napisał policjant na Facebooku.

I postawił warunki. Za udział w tej "biernej" walce chce 350 tys. złotych, z czego - jak deklaruje - ani złotówka nie trafi do jego portfela. Policjant pragnie, aby 50 tys. złotych zostało przekazane na Fundację Pomocy Wdowom i Sierotom Po Poległych Policjantach, a kolejne 300 tys. na potrzebujące dzieci. "No w sensie na moje. Mają potrzeby" - pisze policjant.

Dodatkowo funkcjonariusz deklaruje, że stworzy nową piosenkę, którą zarapuje podczas wejścia na ring.

Kim jest Babcia Kasia?

Żeby w pełni zrozumieć propozycję policjanta, trzeba po krótce przedstawić jego samego, jak i jego potencjalną przeciwniczkę. Bo gdyby do "walki" doszło, to nie da się ukryć, że starcie miałoby wymiar ideowy.

Babcia Kasia to tak naprawdę Katarzyna Augustynek. Mieszkająca w stolicy seniorka znana jest z aktywności na różnych protestach i pikietach, m.in. tych przeciwko reformie sądownictwa PiS, w obronie praw LGBT+ i związanych z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet.

Babcia Kasia popularna jest także przez to, że nie patyczkuje się z policjantami. Awanturująca się seniorka, nie raz wprawiła w konsternację funkcjonariuszy, którzy początkowo nie do końca wiedzieli, czy powinni zastosować środki przymusu bezpośredniego wobec starszej kobiety. W końcu zaczęli to jednak robić.

Nie raz zatrzymali kobietę, wytaczali jej też rozmaite postępowania. Babcia Kasia była zatrzymywana m.in. podczas antyrządowych demonstracji przeciwko zaostrzeni prawa aborcyjnego. Policjanci - za rządem - tłumaczyli, że w związku z pandemią Polacy mają ograniczone prawo do zgromadzeń. To, czy prawo do zgromadzeń, może zostać ograniczone na drodze ustawy, pod wątpliwość poddawało wiele autorytetów z dziedziny prawa.

Babcia Kasia była też zatrzymywana za rzekome "ataki na policję". W lutym tego roku została skazana na karę grzywny przez Sąd Okręgowy w Warszawie za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie dwóch policjantów w marcu 2021 roku.

Z kolei 17 maja ten sam sąd przyznał zadośćuczynienie Babci Kasi za to, że była wielokrotnie bezpodstawnie zatrzymywana przez polską policję. Kobieta otrzymała 20 tys. zł.

Kim jest twórca bloga "Psy Dają Głos"?

Piotr Chwastowski błękitny mundur nosi od 2006 roku. To policjant, o którym głośno zrobiło się w 2018 roku, gdy mundurowi walczyli o podwyżki. Mężczyzna wraz z kolegami po fachu, w tym innymi mundurowymi influencerami, nagrał policyjny protest song - w formie rapu. Piosenka miała tytuł "Dumny z bycia psem".

DUMNY Z BYCIA PSEM - 811811 feat. Szary, Sierżant Bagieta, NZNŻ

Policjant stał się popularnym w środowisku mundurowych influenserem, a w 2019 roku otrzymał nagrodę Gali Twórców Onetu w kategorii "publicystyka". Znany jest m.in. z kąśliwego języka i aktywnej obrony policjantów, jako grupy zawodowej, przed krytyką opinii publicznej. Bloger zaznacza, że jego działalność internetowa prowadzona jest w czasie wolnym od służby.

Co na takie zestawienie zawodników powie szef federacji High League 4? Nie możemy doczekać się jego odpowiedzi.

Odkryj magię nie tylko otrzymywania, ale również dawania
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 17
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 3
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 4
Twoja stara,zgłoś
Mam nadzieję że babci Kasi już nie zostało za dużo czasu :)
Odpowiedz
4Zgadzam się2Nie zgadzam się
Już widzę jak nie odda, słowo policjanta :D Albo zaatakuje gazem pieprzowym albo pałką i wezwie wsparcie.
Odpowiedz
3Zgadzam się12Nie zgadzam się
PSY DAJĄ GŁOS,zgłoś
No takie fejmu to się nie spodziewalem na moją dzialalność publicystyczną
Odpowiedz
22Zgadzam się2Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
Zobacz komentarze: 4