Nowy trend w Azji. Czym jest #jedzeniebiałychludzi?
W chińskich mediach społecznościowych panuje nowy trend o nazwie #jedzeniebiałychludzi. Polega on na wyśmiewaniu w żartobliwy sposób kultury jedzenia białych ludzi. Azjaci uważają, że jest nudne.
Kuchnia chińska słynie z aromatycznych makaronów, przepysznego ryżu oraz gorących zup. Znana jest również z ogromnej ilości smaków w każdej potrawie. Okazało się, że Chińczycy świetnie bawią się, wyśmiewając ich zdaniem nudną, europejską kuchnię. Zdjęcia oznaczają pod #jedzeniebiałychludzi.
Chińczycy żartują z jedzenia białych ludzi
W chińskich mediach społecznościowych ludzie dzielą się zdjęciami tego, co większość uznałaby za niesamowicie mdłe potrawy. Azjaci uważają, że biali ludzie codziennie spożywają marchewki zawinięte w ser lub kanapki z sałatą czy całym jajkiem ugotowanym na twardo.
Wraz z rozprzestrzenianiem się trendu chińscy internauci na całym świecie zaczęli dzielić się własnymi doświadczeniami z tymi minimalistycznymi posiłkami. Sprawili, że #jedzeniebiałychludzi stało się jedną z najgorętszych fraz na różnych platformach i lokalnych mediach w ciągu ostatniego miesiąca.
Przypominam, że w większości przypadków Chińczycy robią sobie po prostu żarty. Nie zmienia to faktu, że często kuchnia azjatycka ma w sobie o wiele więcej smaku i aromatu niż kuchnia z zachodniego kręgu kulturowego. Pamiętajmy, że dystans jest najważniejszy!
Źródło: cnn.com
Popularne
- Książulo zdemaskował Mualana? Internauci nie mogą przyzwyczaić się do jego głosu
- Czarny żurek, czarne nuggetsy i krwawa pasta. Halloween w restauracjach
- Miłosz z "Kuchennych rewolucji" złamał internet. "Prawdziwy goacik"
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- Siedzą i się nudzą. Moda na rawdogging boredom podbija TikToka
- Lego wraca do przyszłości. Ten zestaw zachwyci fanów kina
- Conan Gray wystąpi w Polsce? The Wishbone Tour w Europie potwierdzona!
- Pitbull wraca do Polski. Kiedy i gdzie wystąpi? Jakie ceny i rodzaj biletów?
- Nemo wydali najbardziej szaloną płytę 2025 r.? "Arthouse" to kolorowy manifest [RECENZJA]