10 tys. zł w Warszawie. Klaudia Sadownik mówi, czy to wystarczy
Warszawa, największe i najbardziej innowacyjne miasto Polski, przyciąga młodych ludzi z kraju i ze świata. Stolica oferuje wiele możliwości zawodowych, a jednocześnie wiąże się z wysokimi kosztami życia. Influencerka Klaudia Sadownik powiedziała, za jaką kwotę mogłaby żyć w stolicy, gdyby nie była influencerką.
Perspektywa wysokich zarobków i niekończących się atrakcji w stolicy brzmi kusząco. Życie w Warszawie jest marzeniem wielu młodych ludzi, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak dużym obciążeniem jest to dla portfela. Wynajem jednopokojowego mieszkania w centrum to wydatek rzędu 3-4,5 tys. zł miesięcznie, a poza centrum - 2,5-3,5 tys. zł. Dla osób żyjących oszczędnie budżet na życie może wynosić ok. 4,5-5 tys. zł miesięcznie, ale to suma pozwalająca zaspokoić podstawowe potrzeby.
Podobne
- 8 tys. zł brutto to mało? Polacy mówią o zarobkach
- Kawalerka z klatki schodowej. Cena to "skromne" 23 tys. zł za metr
- "Problemy" słynnego coacha. Wydaje 120 tys. zł miesięcznie
- Najgorszy (i najdroższy) świąteczny jarmark w Polsce? Sam wstęp kosztuje nawet 75 zł
- Dostawca pracował 19 godzin na Glovo. "Szatański to był dzień"
Warszawa stała się prawdziwą mekką dla influencerów i twórców internetowych. Miasto to nie tylko przyciąga coraz więcej osób aktywnych w mediach społecznościowych, ale także oferuje liczne miejsca i okazje do tworzenia atrakcyjnych treści online. W tym gronie znalazła się Klaudia Sadownik. Influencerka ma 400 tys. obserwujących na Instagramie i 800 tys. na TikToku. Klaudia wystąpiła w podcaście Blanki Tichoruk, u której opowiedziała o swoim dzieciństwie, związku i karierze internetowej.
10 tys. zł pensji w Warszawie. Dużo czy mało?
Prowadząca zapytała Klaudię, ile powinna zarabiać miesięcznie na etacie, gdyby nie była influencerką:
- Będąc w związku, tak jak jestem teraz? Ile kosztuje wynajem? No powiem ci, że wynajem jest mega drogi. 2,5 na czynsz na pół, bo około piątkę kosztuje teraz mniej więcej wynajem. Nie mam auta, karta miejska kosztuje z 250-280 zł na trzy miesiące. Jakbym nie była influencerką, to nie potrzebowałabym dużo. Uważam, że ten zawód też trochę charakteryzuje się tym, że tu się dużo wydaje. A to kawka z kimś, a to obiad z klientem. Faktycznie trochę jest tych wydatków - powiedziała Klaudia,
- To masz 10 tys. w Warszawie z normalnej pracy. Idziesz w to? - zapytała prowadząca.
- O Jezu, na pewno. Ja high life bym żyła. Ja zarabiałam, jak pracowałam w Massimo Dutti za jakieś niecałe 3 tysiące. Ja nazbierałam 6 tysięcy na Barcelonę. Mhm, więc to by było idealne dla mnie. Jezu, 10 tysięcy! Boże!
Popularne
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Szop pracz włamał się do sklepu monopolowego. Trafił na izbę wytrzeźwień?
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?





