Wielki test barszczy w proszku

Zrobiliśmy TEST barszczy z proszku, żebyście Wy nie musieli. Teraz żałujemy...

Źródło zdjęć: © Materiały własne red. Vibez
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,22.12.2021 08:15

Spójrzmy prawdzie w oczy. Nikt z Was nie odważyłby się poświęcić swojej niestrawności dla wielkiego testu barszczy z proszku. Doceńcie więc nas (mnie), że podjęliśmy rękawice, którą sami sobie rzuciliśmy.

Barszcz jest najpopularniejsząnajsmaczniejszą zupą, którą zadowalamy nasze kubki smakowe podczas świąt. Co...? Co takiego? Ktoś mówi o zupie grzybowej? Nic nie słyszę. Ten tekst podkreśla supremację barszczu czerwonego ponad innymi świątecznymi zupami. Jeśli komuś się to nie podoba, nie mój problem.

Jestem przekonany, że dla nas, koneserów barszczu czerwonego, nie przyszłoby do głowy, aby podczas świąt pić zupkę z proszku o smaku buraków. Właśnie z tego powodu postanowiłem się przekonać, co nas omija. Wybrałem się do spożywczaka pod blokiem i kupiłem pięć barszczy z proszku, które znalazłem na półkach. Tekst nie jest sponsorowany, a kolejność recenzowania jest losowa.

Jesteś hardkorem? Zjedz barszcz z proszku na święta

Skoro czytacie ten tekst, nadal żyję, więc zupki z proszku nie były aż tak dewastujące dla mojego żołądka. Niemniej jednak nie mogę powiedzieć, aby żłopanie tych mikstur sprawiło mi obezwładniającą przyjemność.

Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)

Winiary - barszcz czerwony ekspresowa zupa

Aromat jest w miarę zachęcający, ale smak dość płaski. Czuć słodycz, za którą nic więcej się nie kryje. Barszczowi zdecydowanie brakuje pikantności i więcej smaku buraka. Spodziewałem się, że będzie to bardziej chemiczna mikstura, więc mogę to uznać jako zaletę, że zupka nie spełniła moich oczekiwań.

Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)
Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)

Winiary - barszcz czerwony instant z grzankami

Najciekawsze w tej zupce są grzanki, bo nigdy nie spotkałem się z sytuacją, aby dodawało się je do barszczyku. No i nic więcej w tej miksturze się nie wyróżnia. Po napiciu się czuję słodkawy smak, który po chwili znika z języka. Nic wartego zapamiętania.

Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)
Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)

Knorr - ekspresowy barszcz czerwony

Tej zupki nie jestem w stanie się napić więcej niż kilka łyków - nie jest to bowiem nawet udana imitacja barszczu. Mikstura ma wybitnie chemiczny charakter, ale w taki najgorszy możliwy sposób. Wracają wspomnienia z chudych studenckich lat. Pojawia się we mnie potrzeba przepłukania ust dużą ilością zimnej wody.

Wielki test barszczy
Wielki test barszczy (Materiały własne red. Vibez)
Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)

Knorr - barszcz czerwony

Kiedy próbuję zupki, mam wrażenie, jakbym skosztował landrynki rozpuszczonej w wodzie. O co tutaj chodzi? Ten barszcz ma najmniej wspólnego ze smakiem buraka spośród wszystkich barszczy, które testowałem.

Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)
Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)

Winiary - barszcz czerwony

Wobec tej zupki miałem największe oczekiwania, ponieważ w opakowaniu znajdują się pokrojone buraki. Barszcz jest mętny, pachnie najmniej chemicznie spośród wszystkich zupek, które testowałem. Smak również jest inny - wreszcie nie czuję słodkiego posmaku, tylko nieśmiałe nuty czosnku i majeranku. Jestem pozytywnie zaskoczony - na tyle, na ile można być zaskoczonym zupką z proszku.

Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)
Wielki test barszczy w proszku
Wielki test barszczy w proszku (Materiały własne red. Vibez)

Wielki test, wielkie wnioski

Test, na który z niecierpliwością czekały miliony Polaków, wreszcie dobiegł końca. Z jakimi wnioskami powinniście odejść od tego artykułu? Raczej na pewno będziecie żyć, jeśli zdecydujecie się powtórzyć mój eksperyment. Spróbowanie pięciu różnych barszczy z proszku nie wypala żołądkanie sprawia, że świecicie się w ciemnościach. Niektórzy z Was na pewno teraz pomyśleli: "Wow, warto to wiedzieć".

Jeśli ktoś Was zmusza do wypicia barszczu z proszku, wybierzcie "Winiary - barszcz czerwony" (ten, który oceniałem jako ostatni). Jeśli nikt Was nie zmusza, tylko grzecznie prosi, to pewnie jest Wasza babcia, która zrobiła domowy barszcz z prawdziwych buraków. Przytulcie babcię w te święta, bo nie ma nic lepszego od jej barszczu. Wesołych świąt!

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 3
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 4