Zrobiliśmy TEST barszczy z proszku, żebyście Wy nie musieli. Teraz żałujemy...
Spójrzmy prawdzie w oczy. Nikt z Was nie odważyłby się poświęcić swojej niestrawności dla wielkiego testu barszczy z proszku. Doceńcie więc nas (mnie), że podjęliśmy rękawice, którą sami sobie rzuciliśmy.
Barszcz jest najpopularniejszą i najsmaczniejszą zupą, którą zadowalamy nasze kubki smakowe podczas świąt. Co...? Co takiego? Ktoś mówi o zupie grzybowej? Nic nie słyszę. Ten tekst podkreśla supremację barszczu czerwonego ponad innymi świątecznymi zupami. Jeśli komuś się to nie podoba, nie mój problem.
Podobne
- Przepisy na kawę z TikToka, które koniecznie musisz przetestować!
- Przepis na ultra proste Tiramisù, którym zaimponujesz swoim bliskim
- Matka Boska na Coca-Coli? Takie rzeczy tylko w Rosji
- Obejrzeliśmy nowy film Dzikiego Trenera, żebyście wy nie musieli
- Oreo x BLACKPINK. Spróbowałem i nie jestem zaskoczony [TEST]
Jestem przekonany, że dla nas, koneserów barszczu czerwonego, nie przyszłoby do głowy, aby podczas świąt pić zupkę z proszku o smaku buraków. Właśnie z tego powodu postanowiłem się przekonać, co nas omija. Wybrałem się do spożywczaka pod blokiem i kupiłem pięć barszczy z proszku, które znalazłem na półkach. Tekst nie jest sponsorowany, a kolejność recenzowania jest losowa.
Jesteś hardkorem? Zjedz barszcz z proszku na święta
Skoro czytacie ten tekst, nadal żyję, więc zupki z proszku nie były aż tak dewastujące dla mojego żołądka. Niemniej jednak nie mogę powiedzieć, aby żłopanie tych mikstur sprawiło mi obezwładniającą przyjemność.
Winiary - barszcz czerwony ekspresowa zupa
Aromat jest w miarę zachęcający, ale smak dość płaski. Czuć słodycz, za którą nic więcej się nie kryje. Barszczowi zdecydowanie brakuje pikantności i więcej smaku buraka. Spodziewałem się, że będzie to bardziej chemiczna mikstura, więc mogę to uznać jako zaletę, że zupka nie spełniła moich oczekiwań.
Winiary - barszcz czerwony instant z grzankami
Najciekawsze w tej zupce są grzanki, bo nigdy nie spotkałem się z sytuacją, aby dodawało się je do barszczyku. No i nic więcej w tej miksturze się nie wyróżnia. Po napiciu się czuję słodkawy smak, który po chwili znika z języka. Nic wartego zapamiętania.
Knorr - ekspresowy barszcz czerwony
Tej zupki nie jestem w stanie się napić więcej niż kilka łyków - nie jest to bowiem nawet udana imitacja barszczu. Mikstura ma wybitnie chemiczny charakter, ale w taki najgorszy możliwy sposób. Wracają wspomnienia z chudych studenckich lat. Pojawia się we mnie potrzeba przepłukania ust dużą ilością zimnej wody.
Knorr - barszcz czerwony
Kiedy próbuję zupki, mam wrażenie, jakbym skosztował landrynki rozpuszczonej w wodzie. O co tutaj chodzi? Ten barszcz ma najmniej wspólnego ze smakiem buraka spośród wszystkich barszczy, które testowałem.
Winiary - barszcz czerwony
Wobec tej zupki miałem największe oczekiwania, ponieważ w opakowaniu znajdują się pokrojone buraki. Barszcz jest mętny, pachnie najmniej chemicznie spośród wszystkich zupek, które testowałem. Smak również jest inny - wreszcie nie czuję słodkiego posmaku, tylko nieśmiałe nuty czosnku i majeranku. Jestem pozytywnie zaskoczony - na tyle, na ile można być zaskoczonym zupką z proszku.
Wielki test, wielkie wnioski
Test, na który z niecierpliwością czekały miliony Polaków, wreszcie dobiegł końca. Z jakimi wnioskami powinniście odejść od tego artykułu? Raczej na pewno będziecie żyć, jeśli zdecydujecie się powtórzyć mój eksperyment. Spróbowanie pięciu różnych barszczy z proszku nie wypala żołądka i nie sprawia, że świecicie się w ciemnościach. Niektórzy z Was na pewno teraz pomyśleli: "Wow, warto to wiedzieć".
Jeśli ktoś Was zmusza do wypicia barszczu z proszku, wybierzcie "Winiary - barszcz czerwony" (ten, który oceniałem jako ostatni). Jeśli nikt Was nie zmusza, tylko grzecznie prosi, to pewnie jest Wasza babcia, która zrobiła domowy barszcz z prawdziwych buraków. Przytulcie babcię w te święta, bo nie ma nic lepszego od jej barszczu. Wesołych świąt!
Popularne
- Oskar Szafarowicz nowym carem. Działacz ogłasza V rozbiór Polski
- Odetną Czarnka od 700 mln zł? Wniosek organizacji pozarządowych
- Zawieszona dyrektorka liceum pozywa Barbarę Nowak. Robi się gorąco
- Msza święta na początek roku szkolnego. Rodzice złożyli skargę
- Janusz Kowalski: "sowieccy kolaboranci dalej są wśród nas"
- Dąbrowscy kupili dom. Razem z kluczami dostali konto na Instagramie [OPINIA]
- Cancel culture w wykonaniu Szafarowicza. Atakuje "Zieloną granicę" Holland
- Prawicowa działaczka pomawia kandydatkę KO. Wykorzystała zdjęcie ze strony dla dorosłych
- Aktywiści przykleili się do asfaltu. Kierowcy puściły nerwy