Zaszczepieni na koncertach i domówkach mają lepiej - do szczęścia potrzebują tylko aplikacji
Tak, koncerty na tysiące osób są możliwe. Wystarczy tylko szczepienie i jedna aplikacja
Niedawno rząd poinformował, że tego lata będziemy mogli w końcu posłuchać naszych ulubionych wykonawców i wykonawczyń na żywo. Dodatkowo, 4 czerwca wrócą też koncerty plenerowe – przypominamy chociażby o Open’er Parku, który podzielił się już nawet wstępnym line-upem.
Podobne
- Bambi i pierwsze show na TRAP OR DIE. Fani nie mają dla niej litości
- Oliwka Brazil i Medusa na jednej scenie? Koncert już jutro
- "Łyk i buch, buch, buch". Szpakowski odpalił się na widok Maty
- Kotolga zagrała koncert. Było głośniej niż na Skolimie?
- Blonsky zaśpiewał piosenkę Skolima. Tłumy błagały go na kolanach
Oczywiście organizatorów obowiązują pewne ograniczenia. Zajęte może być tylko co drugie miejsca na widowni, a w samym koncercie udział wziąć może maksymalnie 250 osób. Chociaż tak naprawdę pod sceną mogą być tysiące uczestników. Jak to możliwe?
Vipowski bilet szczepionkowy
Do tego limitu nie są wliczane osoby zaszczepione przeciwko Covid-19 – informacje o szczepieniach znajdziecie tutaj. Oznacza to mniej więcej tyle, że jeśli przyjmiecie drugą dawkę lub jesteście po J&J, to na luzie będziecie mogli kupić sobie bilet i wejść na wydarzenie bez stresu, nawet jeśli te 250 miejsc będzie już zajętych. Podsumowując– opłaca się zaszczepić. Ale jest jeden haczyk...
Potrzebujesz zaświadczenia
Teraz, jeśli jesteście już osobą w pełni zaszczepioną, na Internetowym Koncie Pacjenta na pacjent.gov.pl możecie znaleźć i wydrukować specjalnie zaświadczenie, które to potwierdzi. Możecie też skorzystać z kodu QR – znajdziecie go w aplikacji mObywatel.
Rządzący jednak boją się, że niektórzy będą fałszowali takie zaświadczenia, by dostać się na koncert. W związku z tym obsługa będzie sprawdzała autentyczność certyfikatów przez aplikację „Zaszczepieni”.
Aplikacja dostępna jest na systemach Android i iOS, działa offline (oczywiście wcześniej trzeba ją zaktualizować) i znajdziecie w niej kod QR, który potwierdzi to, że jesteście zaszczepieni. Dodatkowo apka pokazuje podstawowe dane o właścicielu m.in. pierwszą literę nazwiska, dzień i miesiąc urodzin, co pozwala też potwierdzić tożsamość sprawdzanej osoby.
Przyda się też na imprezie
Takie zaświadczenie czy aplikacja będzie pomocna nie tylko na koncertach, ale też np. na domówkach. Jak wynika z rozporządzenia Rady Ministrów, do limitów osób na imprezach nie wliczają się osoby zaszczepione. Także cóż, jeśli wciąż się zastanawiacie, czy opłaca się szczepić, to chyba właśnie dostaliście odpowiedź.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]