Zamiast mieczy, piankowe makarony. Armia Joshów walczyła o imię JOSH
Zaczęło się od internetowego żartu, a skończyło na bitwie z udziałem kilkuset osób. Czym było Josh Fight? Najbardziej memicznym i legendarnym wydarzeniem tego roku.
Wydarzenie, które jest tematem niniejszego artykułu, nosi wiele nazw. Niektórzy określają je jako Josh Fight, inni Josh Battle Royale, a w pamięci tych, którzy brali udział w evencie, zostanie zapamiętane jako Josh vs. Josh vs. Josh. Dlaczego setki osób o imieniu Josh zgromadziło się na polu w Lincoln w stanie Nebraska, aby się ze sobą bić? Bo tylko jedna z nich mogła się nazywać Josh.
Podobne
- Prawda o wojnie w Ukrainie zamiast randki. Zwalcz propagandę Putina na Tinderze
- Krwawy trend na TikToku. Użyj żyletki zamiast szczoteczki do zębów?!
- Rosyjski start-up oferuje pogrzeb żywcem zamiast terapii. Prezent na Halloween?
- Profesor UKSW pisze na Twitterze żarty o nieletnich dziewicach. Zapytaliśmy rektora o jego zdanie
- Friz zapłacił Gosi Dziedzic, autorce piosenki o Stegnie! Ile?
Josh Fight zorganizował Josh Swain, 22-letni student college'u w Arizonie. W kwietniu zeszłego roku mężczyzna rozesłał na Facebooku wiadomość do dziesiątek innych osób, które – tak jak on – nazywały się Josh Swain. Wiadomość zaczynała się od zdania: "Pewnie zastanawiacie się, dlaczego was tu wszystkich zebrałem". "Ponieważ wszyscy mamy te same imiona…?", odpowiedział inny Josh i tak się zaczęło.
Tylko jeden Josh może być tym jedynym Joshem
Inicjator wydarzenia zapowiedział, aby po upływie roku – czyli 24 kwietnia 2021 – wszyscy Joshowie spotkali się w miejscu przypadkowo wybranych współrzędnych. Koordynaty wskazywały pole w mieście Lincoln w stanie Nebraska. Josh Swain ogłosił innym Joshom, że: "Walczymy, kto wygra, zachowa imię, wszyscy inni muszą zmienić nazwisko, masz rok na przygotowania, powodzenia".
"Josh Fight". Joshowie nie zawiedli i stawili się do boju
Inicjator eventu nie sądził, że ktokolwiek weźmie udział w Josh Fight. Tymczasem w sobotę 24 kwietnia na miejsce bitwy przybyło setki Joshów wyposażonych w gumowe makaroniki – jedyny rodzaj broni, którym można się było posługiwać podczas walki. Na zdjęciach i filmach z eventu widać wojowników przebranych np. w stroje Spider-Mana lub postaci z uniwersum "Gwiezdnych Wojen".
Hundreds show up for Josh fight in Lincoln, Nebraska
Zgodnie z zasadami pojedynku tylko jeden Josh mógł zostać tym jedynym Joshem. Zaszczytne miano trafiło do 4-letniego chłopca Josha Vinsona Jr., który w nagrodę otrzymał nie tylko prawo do bycia jedynym Joshem, ale i koronę Burger Kinga, mistrzowski pas i puchar. Gratulujemy młodemu czempionowi!
Podczas eventu udało się zebrać ponad 8 tys. dolarów na cele charytatywne.
Czy wiecie co okulary mówią o noszącym?
Popularne
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- W powietrzu dostała ataku paniki. Tragiczna śmierć 19-latki
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Kto dołączy do nowego składu TeenZ? Detektywi z TikToka już wiedzą
- Na kogo głosowali influencerzy? Niektórzy przyznali to wprost
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Rotacja zabawek z DRE$$CODE. Jakim trendom uległ Eryk Moczko?
- Bambi wypuściła własne napoje. Banger Ice Tea już w sklepach (w dwóch smakach)