Wreszcie Justice League: The Snyder Cut ma sens | Widzieliśmy film!
Tak, widziałem The Snyder Cut Justice League. Tak, jest to lepsze widowisko niż kinowa wersja JL. I tak, jeżeli będziecie mieli szansę na zobaczenie tego — warto. Oto kilka powodów pisanych na szybko po seansie.
Historia powstawania samego filmu Justice League oraz rozszerzonej wersji reżysersko-autorsko-normalnej jest niesamowicie zawiła. Ale w skrócie: Snyder Cut jest finalną wizją, która nie została spełniona przez m.in. ingerencje studia w pracę Zacka Snydera.
Podobne
- Justice League: The Snyder Cut został wypuszczony wczoraj… przez przypadek | Memy
- 9 lat czekania! Film ze Stachu Jonesem wreszcie ma datę premiery
- Denis Villeneuve rozczarowany, że "Diuna" pojawi się na HBO Max
- Jared Leto (ponownie) zamienił się w Jokera. Hit czy kit?
- HBO Max pojawi się w Polsce – czeka nas rewolucja w dystrybucji filmów
I jest to dobra wizja, która wreszcie ma sens. Jeżeli macie szansę, aby zobaczyć Snyder Cut — zróbcie to. Jeżeli dodatkowo w przeszłości zobaczyliście oryginalną wersję Justice League w kinie… musicie zobaczyć nową wersję. Z ręką na sercu jest to 175 stopni względem tego, co zobaczyli wszyscy fani podczas kinowej premiery w 2017 roku. Oto kilka powodów skleconych po seansie.
Wreszcie ten film ma sens
Oryginalna wersja wydawała się bardzo, bardzo, BARDZO pośpieszona. Mamy masę najróżniejszych objaśnień, wydłużonych wstępów, dodatkową historię… MASA rzeczy została dodana. Wreszcie, nawet jeżeli film jest dłuższy o prawie godzinę od Avengers: Endgame, to takie wydłużenie ma sens. Fani DC będą ukontentowani.
JUSTICE LEAGUE: THE SNYDER CUT Trailer (2021)
Snyder Cut wprowadza nowe postacie
Wreszcie widzimy coś, co stanowiłoby podporę pod następne części. Tak, wreszcie widzimy prawdopodobnie tych bohaterów (cóż, antagonistę — widzieliśmy go w trailerze SC) i inną, dość ważną postać dla całego DC. Jest widoczny w filmie, ale jego prezencja wskazuje na większą rolę w dalszych filmach… właśnie, filmy?
Idealna podpora pod następne części
Wspomniałem wcześniej o podporze pod następne części: The Snyder Cut tworzy idealną podporę pod następne dwie pozycje. Oficjalnie nie, nie powstanie żadna dalsza części. Wszystkie zapowiedzi, które zostały rzucone w tym filmie, są słowami i czynami rzuconymi na wiatr, niestety.
Zack Snyder’s Justice League | Official Trailer #2 | HBO Max
Epilog. E P I L O G
Czyli jak w kilka minut zapowiedzieć coś, co nigdy się nie stanie. A jakby się stało, to… damn. Wszystkie informacje, które dostajemy na tacy podczas epilogu. Epilog to prawdopodobnie najlepsza część, która jest także najgorsza. Hear me out: pewnie z 80% scen w epilogu to nowość. Jest to świetna zapowiedź czegoś, czego nie dostaniemy. I to boli najbardziej.
Długość to nowość
Godzina więcej niż Endgame, czyli prawie 4 godziny seansu. FIlm trwa około 3 godziny i 53 minuty odliczając napisany końcowe oraz wszystkie loga z początku. Jak na film? Bardzo, bardzo długo. Znając życie, jeżeli Snyder Cut miałby zostać wydany w kinach w tym nieszczęsnym 2017 roku, to byłby on rozdzielony na dwie części.
Dodane elementy mają sens
Tak, Cyborg dostaje o wiele więcej czasu. Diana dostaje o wiele więcej czasu na ekranie (tak samo, jak Amazonki). Flash dostaje prawdziwe, krótkie, bo krótkie, ale wprowadzenie. Wszystko ma o wiele więcej sensu.
Drobne zmiany w kolejności
Snyder Cut jest odrobinę inaczej poukładany niż wersja z 2017 roku. Dzięki temu film przyjmujemy odrobinę inaczej. Czy lepiej? Moim zdaniem: TAK. Koniec z wąsem CGI Supermana, koniec z walką Batmana na dachu. Jedynie tylko napiszę, że Alfred ma naprawdę gustowne nakrycie głowy we wczesnej scenie.
Sens
Jak w przypadku Justice League, mogło brakować sensu, wytłumaczenia czy… dobrego CGI, tak Snyder Cut ma to wszystko. No, CGI nadal czasem zawodzi. Można to zauważyć podczas startu pewnego Mercedesa. Jednak Snyder Cut to widowisko, które da się oglądać ze 100% bananem na twarzy. A to jest chyba najważniejsze w tym wszystkim?
Nie chcecie oglądać kolejnego kina superbohaterskiego? To może sprawdźcie newsa o Maliku Montanie i Lil Masti!
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet