"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy". Pierwsze opinie zamkną usta hejterom?

"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" trafi na Prime Video już 2 września. Serial jeszcze przed premierą zyskał spore grono krytyków. Część fandomu ma żal do Amazona, że w serialu traktującym o czarach, smokach i drzewach mówiących ludzkim głosem, występują postaci o różnych kolorach skóry. Kontrowersje wzbudził m.in. czarnoskóry elf i niebiałe hobbity.

Podczas gdy zwykli śmiertelnicy obejrzą serial we wrześniu, wybrani krytycy i dziennikarze branżowi otrzymali przedpremierowy dostęp do dwóch pierwszych odcinków. Szczęśliwcy podzielili się wrażeniami w mediach społecznościowych. Opierając się na ich wrażeniach, można ostrożnie stwierdzić, że "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" będzie mega hitem.

Scenarzysta Eric Francisco z portalu "Inverse" okrzyknął serial jako "wielki, odważny, piękny". Wyraził jednak wątpliwość, czy produkcja dorówna filmowej trylogii Petera Jacksona i czy zasłuży na podpisanie jej nazwiskiem Tolkiena. Jest jeszcze za wcześnie, aby o tym wyrokować. "Póki co jest to maksymalistyczny szyk, jakiego można oczekiwać po tak wysokobudżetowej produkcji" - napisał Francisco na Twitterze.

"Pierwsze dwa odcinki "Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy" są spektakularne. Pod względem skali, zakresu, ambicji i rozmachu nie mają sobie równych w historii telewizji. Mają za zadanie wprowadzić widza do przedstawionego świata. Potrzeba czasu, aby wzbić się w powietrze" - napisał Brandon Katz na Twitterze, redaktor serwisu "The Wrap".

Rodrigo Salem, dziennikarz brazylijskiego pisma "Fohla", napisał w mediach społecznościowych, że "Pierścienie Władzy" są przeżyciem kinowym. "W idealnym świecie oglądalibyśmy je na dużym ekranie. Serial to czysty Tolkien, jednocześnie blisko związany z filmami Petera Jacksona. Efekty specjalne są genialne, aktorstwo wspaniałe, a PROLOG zmiażdży wszystkie wasze wątpliwości" - twierdzi Salem.

Według redaktorki portalu "Entertainment Weekly" Devan Coggan, pierwsze dwa odcinki serialu sprawiają ogromną frajdę. "To powrót do Śródziemia. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, dokąd podąży ta historia" - napisała Coggan na Twitterze.

Kat Moon z portalu "TV Guide" na Twitterze twierdzi, że pierwsze dwa odcinki "Pierścieni Władzy" są wspaniałe, odważne i ambitne. "Absolutnie je pokochałam. Ujęcia Śródziemia są oszałamiające i chciałabym, aby wszyscy je zobaczyli na dużym ekranie" - stwierdziła Moon.

Pierwsze dwa odcinki "Pierścieni Władzy" miał okazję obejrzeć pisarz i scenarzysta Neil Gaiman. "Bardzo, bardzo fajne. Pamiętam, że gdy jako dzieciak kupiłem "Silmarillion", nie był to prequel, na który liczyłem. Wtedy chciałem przeżyć to, co zapewniły mi odcinki serialu. Z entuzjazmem obejrzę całą produkcję, gdy się pojawi" - stwierdził Gaiman na Twitterze.

"Przygotujcie się, że skala i rozmach "Pierścieni Władzy" was zmiecie. Nie wiem, jak oni tego dokonali, ale zrobili "Władcę Pierścieni", który przypomina "Władcę Pierścieni". Wszystko jest niesamowite. Od pracy kamery, przez kostiumy, po scenografię. I oczywiście obsadę. Przygotujcie się na coś wyjątkowego. Chcę więcej" - uważa redaktor Steven Weintraub z portalu "Collider".

Zamierzacie obejrzeć "Pierścienie Władzy"?