W Hiszpanii pierwsze imprezy bez dystansu społecznego. Jest nadzieja?
Katalonia zaczyna eksperyment, który ma pomóc branży rozrywkowej – niedługo odbędzie się u nich 5 wydarzeń, w których udział wezmą setki osób
Tęsknicie za koncertami? Wiem, głupie pytanie. Orange Warsaw Festival już przeniesiono na 2022 rok, Opener wciąż milczy, ale obiecuje, że wersja online na pewno nie będzie wyjściem z tej trudnej sytuacji. Czy wszelkie koncertowe nadzieje musimy już spakować do smutnego pudełka „na następny rok”? Niekoniecznie…
Podobne
- Skolim jest niezniszczalny. Ile koncertów zagra w grudniu? (Tak, w święta też)
- Piwo "Tyskie" może nie jest najlepsze, ale za to "Tyskie" od brytyjskiego rapera jest świetne!
- Chciał milion, jest MILIARD. Taco Hemingway z rekordem na Spotify
- Livingston: "bycie artystą jest albo bardzo intensywne, albo bardzo ciche" [WYWIAD]
- Daria Zawiałow, Dawid Podsiadło i ich „Za krótki sen” – najnowszy singiel już tu jest
Jeśli spojrzeć na to, co dzieje się za granicą, przyszłość może będzie trochę jaśniejsza, niż nam się do tej pory wydawało. Katalońska Federacja Placówek Rozrywkowych poinformowała, że rusza z pierwszym w Europie projektem, który miałby testować pandemiczne, legalne imprezy.
Według planu wkrótce w Hiszpanii odbędzie się pięć wydarzeń rozrywkowych, w których udział weźmie ponad 400 osób. Wiadomo, może nie jest to od razu festiwal, ale przyznacie, że taka wizja jest lepsza, niż gdyby nic się nie działo, prawda?
Co z zabezpieczeniami?
Wszystko oczywiście odbędzie się zgodnie z zachowaniem wszelkich zabezpieczeń. 27 marca w Barcelonie odbył się już pierwszy testowy koncert, w którym wzięło udział 5 tys. osób i w tym wypadku zostaną zachowane takie same środki bezpieczeństwa.
Uczestniczy muszą wziąć udział w badaniach antygenowych, nosić maski, a tuż przed wejściem zostanie im zmierzona temperatura. Na poprzednim koncercie, ze względu na bezpieczeństwo, z zabawy zostało wykluczonych tylko sześć osób.
Katalońska organizacja uważa, że takie testowe wydarzenia rozrywkowe są konieczne, bo firmy je organizujące, bardzo ucierpiały w trakcie pandemii i mogą nie udźwignąć kolejnych fali koronawirusa, jeśli nic się nie zmieni.
Mówcie, co chcecie, ale ja chce wierzyć, że ten pierwszy w Europie projekt, będzie tylko początkiem takich wydarzeń i wkrótce będziemy mogli pójść na jakiś koncert. Tak, wiem, jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale tutaj mamy ich aż pięć. Także mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.
A może rozwiązaniem będą koncerty w balonowych kulach? Kto wie, kto wie…
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos