Tiger Stardust i Magic Forest, czyli energetyk z brokatem. Warto spróbować? [TEST]
Tiger Stardust i Magic Forest to dwa nowe energetyki popularnej marki Tiger. Tym razem innowacją nie jest kolejny kosmiczny smak, a kosmiczny brokat, który wyróżnia napój. Ile to kosztuje? Czy warto spróbować?
Zaznaczę na wstępie: proszę, uważajcie na energetyki. Tego typu produkty zwyczajnie nie są zdrowie. Raz na jakiś czas nie zaszkodzą, ale w dużych ilościach mogą doprowadzić do zaburzenia pracy serca czy znacznie podniesionego ciśnienia krwi.
Podobne
- Coca-Cola Dreamworld z Żabki. Warto? [RECENZJA]
- 5 najlepszych przepisów na lemoniady i drinki z TikToka na lato
- Hemp Tea w kolejnych sklepach. Napój z konopi reklamowany przez Blowerka [RECENZJA]
- Spróbowałem KFC Plant-Based Nuggets. Jak smakują roślinne nuggetsy i gdzie można je kupić?
- Galaktyczna Coca-Cola Starlight Zero Sugar prosto z Chin. Czy smakuje inaczej od zwykłej coli?
Tiger z brokatem, czyli "WOW"?
Od środy we wszystkich Żabkach do oferty wszedł nowy napój energetyczny: Tiger Stardust i Tiger Magic Forest. Co je wyróżnia? Po pierwsze, sprzedawane są w szklanych butelkach. Po drugie, mają w składzie jadalny brokat.
Wygląda to tak:
Magic Forest powinien smakować jak Mojito. Pachnie jak pasta do zębów, a smakuje jak kwas cytrynowy. Według mnie kiepsko.
Mamy też do wyboru smak Stardust, czyli poziomkę. I tutaj Tiger trafił celująco. Smakuje nieźle, przyjemnie wchodzi.
Niestety. Pijąc ten produkt czułem brokat. Na języku został mi posmak w stylu minimalnie spalonego plastiku. Sorki, tak po prostu czuję. Można się do tego przyzwyczaić.
Cena i dostępność? Produkt można obecnie kupić jedynie w sieci Żabka. Cena detaliczna to 3,80 zł za butelkę 330 ml, ale przy zakupie dwóch sztuk (mogą to też być Stardust i Magic Forest) wchodzi promocja i koszt jednostkowy to 3,30 zł.
Tiger z brokatem: skład
Pora na skład energetyka. Czy nie ma czegoś bardziej emocjonującego, niż poznanie składu Dom… Tigera?
Tiger Stardust:
- Woda;
- Sok jabłkowy z zagęszczonego soku (20%);
- Regulatory kwasowości: kwas cytrynowy i cytryniany sodu;
- CO2;
- Kofeina (0,03%);
- Inozytol;
- Koncentrat barwiący z czarnej marchwi;
- Barwniki: błękit brylantowy FCF oraz tlenki i wodorotlenki żelaza;
- Aromat;
- Substancje słodzące: sukraloza i acesulfam K;
- Wzmacniacz smaku: erytrytol;
- Witaminy: niacyna, B6, B12 i kwas pantotenowy.
Wartości odżywcze w 100 ml:
- 20 kcal;
- Tłuszcz: 0 g;
- Węglowodany: 4,5 g, w tym cukry: 4,5 g;
- Białko: 0 g;
- Sól: 0,14 g;
Zawartość kofeiny to 32 mg w 100 ml. Cała butelka zawiera 106 mg. To odpowiednik połowy espresso.
Tiger Magic Forest:
- Woda;
- Sok jabłkowy z zagęszczonego soku (20%);
- Regulatory kwasowości: kwas cytrynowy i cytryniany sodu;
- CO2;
- Kofeina (0,03%);
- Inozytol;
- Barwniki: kurkumina, błękit brylantowy FCF oraz tlenki i wodorotlenki żelaza;
- Aromaty;
- Substancje słodzące: sukraloza i acesulfam K;
- Wzmacniacz smaku: erytrytol;
- Witaminy: niacyna, B6, B12 i kwas pantotenowy.
Wartości odżywcze w 100 ml:
- 21 kcal;
- Tłuszcz: 0 g;
- Węglowodany: 4,7 g, w tym cukry: 4,7 g;
- Białko: 0 g;
- Sól: 0,14 g;
Zawartość kofeiny to 32 mg w 100 ml.
Szklana butelka? Wow
Trzeba oddać Tigerowi to, że w szklanej butelce brokat wygląda ślicznie. Dla lepszego efektu potrzebne jest odpowiednie światło, ale wygląd napoju naprawdę robi wrażenie.
Robi wrażenie
Pierdółka, która nie powala na kolana doznaniami smakowymi? Oczywiście, że tak. Ale czy przypadkiem takie drobnostki nie robią nam wielokrotnie dnia? Po przelaniu do szklanki Tiger Stardust wygląda epicko.
Czy szklana butelka wpływa bezpośrednio na doznania smakowe? Także nie. Czy jest bardziej ekologiczna? Zarówno szkło, jak i aluminium można przetwarzać bez końca. Puszka jest zdecydowanie lżejsza od butelki, co korzystnie wpływa na koszty transportu.
Czy ktokolwiek z was będzie kupował/a codziennie takiego Tigera? Jeżeli tak, to obawiam się o wasze zdrowie. Raz czy dwa można spróbować. Choćby dla zjawiskowego wyglądu.
Czy warto kupić nowego Tigera?
Fajnie jest spróbować Tigera z brokatem, ale tylko w ramach ciekawostki. Smakowo Stardust nie wyróżnia się niczym, a Green Forest pachnie jak pasta do zębów.
I tak, ten napój smakuje brokatem. Czy ktoś tu lubi brokat?
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku