"The Last of Us" w prawdziwym życiu? Supergrzyb atakuje

Drożdżak Candida auris zyskał miano "supergrzyba" ze względu na swoje zdolności adaptacyjne do różnych warunków oraz odporność na większość leków przeciwgrzybicznych. Pierwsze wiadomości o zakażeniach pojawiły się w okresie najostrzejszej pandemii. Grzyb dopiero niedawno zaczął infekować ludzi, a liczba zarażonych rośnie.

Naukowcy nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, skąd wziął się Candida auris, ani dlaczego dopiero teraz zaczął atakować ludzi. Z danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention) wynika, że w USA zarażonych zostało ok. 7,5 tys. osób, a liczby z roku na rok są coraz większe. Szacuje się, że 60 proc. zainfekowanych umiera.

Badania wskazują, że drożdżak atakuje osoby chore, z osłabionym systemie odpornościowym. Zainfekowanie ludzi w pełni zdrowych nie zdarza się często, aczkolwiek nie należy go w pełni wykluczać. Patogen wykazuje odporność na ciepło i sól, których odpowiednio wysokie stężenia stopują rozwój większości znanych bakterii.

Wśród objawów wymienia się cztery najbardziej alarmujące symptomy.

• wysoką gorączkę
• zmęczenie i złe samopoczucie
• niegojące się i ropiejące rany
• zapalenie ucha

Zasadniczą różnicą jest fakt, że Candida auris jest naprawdę groźny wyłącznie dla osób z osłabionym systemem odpornościowym. W "The Last of Us" każdy mógł zostać zarażony: w pierwszej fazie poprzez produkty spożywcze, w drugiej przez ugryzienie zainfekowanego.

Naukowcy pracują obecnie nad ustaleniem, skąd pochodzi Candida auris. Jedna z teorii głosi, że grzyb rozprzestrzenił się z powodu zmian klimatycznych i mniejszej odporności zwierząt na infekcje. Druga teza zakłada, że używane w przemyśle rolniczym środki antygrzybiczne spowodowały uodpornienie się drożdżaka, jego rozwój i gwałtowną ekspansję.