Tanie pączki z marketów. Niska cena idzie w parze z niską jakością
Dietetycy z przerażeniem patrzą na skład pączków dostępnych w supermarketach. Wielu producentów, w celu oszczędności, decyduje się na dodawanie sztucznych wzmacniaczy smaku oraz konserwantów.
Tłusty czwartek to wyjątkowy dzień w kalendarzu, kiedy to cukiernie doświadczają prawdziwego oblężenia ze strony klientów. Tradycja nakazuje, aby tego dnia skonsumować przynajmniej jednego pączka, co ma zapewnić nam szczęście na cały nadchodzący rok. Jednakże rosnąca inflacja i ogromny wzrost cen sprawiają, że ceny tych słodkości znacznie wzrosły. W odpowiedzi na te wyzwania, wiele osób decyduje się na zakup tańszych pączków dostępnych w supermarketach. Niestety, jak się okazuje, niska cena często idzie w parze z niską jakością.
Podobne
- Pączki z nadzieniem z dubajskiej czekolady. Namiastka luksusu w Biedronce
- Lidl oszukał wegan? Nie zjedzą pączków z marketu
- Cena Kanapki Drwala z McDonald's w 2022 roku będzie wyższa?
- Lidl i Biedronka na wojnie o pączki. Gdzie są najtańsze?
- Kanapka z jajkiem za 38 zł, pączek za 18 zł. Ceny zszokowała senatora
Skład pączków dostępnych w supermarketach budzi wiele wątpliwości. Za dobrego pączka w cukierni trzeba obecnie zapłacić co najmniej 6 zł, a ceny często dochodzą do kwot dwucyfrowych, zwłaszcza w renomowanych i popularnych miejscach. Statystyki pokazują, że Polacy spożywają w tłusty czwartek średnio 2,5 pączka na osobę. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że wiele osób kupuje pączki również dla swojej rodziny, kwoty na paragonie mogą być naprawdę imponujące. Supermarkety oferują pączki w znacznie niższych cenach, często za kilkadziesiąt groszy za sztukę.
Skład tanich pączków z supermarketów i dyskontów
Jednak ta atrakcyjna cena nie jest efektem czarodziejskiego triku. Nie można tutaj mówić o oszczędnościach wynikających z produkcji na dużą skalę. Pączek za 20 groszy po prostu nie może być wykonany z dobrej jakości składników. Zamiast prawdziwych jajek, producenci stosują masę jajeczną, dodają utwardzane oleje, emulgatory, barwniki, proszek kakaowy zamiast prawdziwej czekolady, a także olej palmowy, karoteny, ryboflawiny, koszenilę, kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin, błękit brylantowy... Brzmi smakowicie? Raczej nie.
Producenci oszczędzają na kosztach, oferując produkty niskiej jakości za niską cenę, co przekłada się na wysoką sprzedaż. Do supermarketów trafiają całe kartony pączków, które zazwyczaj wyprzedają się w ciągu kilku godzin. Są one przygotowywane z głęboko mrożonego ciasta, co sprawia, że ich smak nie dorównuje domowym, świeżym pączkom.
Cena może wydawać się kusząca, ale skład powinien skłonić nas do zastanowienia, czy naprawdę warto je kupić. Jeśli zniechęca nas cena pączków w dobrych cukierniach, możemy spróbować przygotować je samodzielnie. W supermarketach dostępne są również nieco droższe pączki, które mogą mieć lepszy skład.
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"
- Nie ustąpiła miejsca dziecku. Jej życie zmieniło się w piekło?
- Budda wypuścił limitowany merch. Cena robi wrażenie
- Pogodynek zaskoczył prognozą w stylu Doechii. "Zarapował" "Anxiety" na antenie
- Alan Kwieciński z FAME MMA wydał oświadczenie. "Przeprowadzimy testy na ojcostwo"