Spotify podniesie ceny. Drożej jeszcze w tym roku

Ceny podnoszą wszyscy. Podrożały już prawie wszystkie platformy streamingowe, w tym Netflix i Disney+. Wiele firm zapowiedziało również wprowadzenie tańszego pakietu z reklamami, by użytkownicy mogli dalej oglądać ulubione filmy i seriale.

Teraz do pierwszej podwyżki cen szykuje się Spotify. Dyrektor generalny firmy zapowiedział, że za subskrypcję zapłacimy więcej i to jeszcze w tym roku. Według niektórych to jednak dobra wiadomość.

We wtorek 25 kwietnia dyrektor generalny Spotify Daniel Ek powiedział, że firma planuje podnieść ceny subskrypcji jeszcze w 2023 r. Co prawda na razie plany dotyczą Stanów Zjednoczonych, ale jak to w takich wypadkach bywa, chwilę później wyższe ceny najprawdopodobniej pojawią się również na innych rynkach.

- Myślę, że jesteśmy gotowi podnieść ceny. Uważam, że jesteśmy w stanie to zrobić, ale tak naprawdę sprowadza się to do negocjacji. W zeszłym roku podnieśliśmy je w 46 różnych lokalizacjach i rynkach, a nawet tam wciąż osiągaliśmy lepsze wyniki. Bycie tańszym dostawcą mogło nam w tym nieznacznie pomóc, ale nie jest to podstawowa część naszej strategii. To nie jest coś, na czym się skupiamy - powiedział Ek, cytowany przez portal Billboard.

Ile zapłacimy za Spotify po podwyżkach? Tego na razie nie wiadomo. Możliwe, że firma, inspirując się platformami filmowymi i serialowymi, również wprowadzi tańszy pakiet np. z mniejszą liczbą reklam. Teraz utworów na Spotify można słuchać za darmo, ale trzeba się liczyć z dość długimi i uciążliwymi reklamami, które przerywają utwory.

Wiadomość o podniesieniu cen może niektórych zaskoczyć. W końcu firma wciąż się rozwija i notuje znaczące wzrosty. W pierwszym kwartale tego roku Spotify odnotowało łączne przychody w wysokości 3 mld euro, co oznacza wzrost o 14 proc. w stosunku do 2022 r. Niestety to wciąż mniej, niż oczekiwała firma.

Jednak, jak podaje Billboard, niektórzy uważają, że podniesienie cen przez Spotify jest słusznym krokiem. Robert Kyncl z Warner Music Group niedawno krytykował usługi strumieniowego przesyłania muzyki za to, że nie podnoszą cen. Według niego w ten sposób pokazują, że niedoceniającą artystów i ich twórczości.

Źródło: Billboard