Remake "West Side Story" ZBANOWANY w niektórych krajach. Powód? Osoba transpłciowa

"West Side Story" jest jedną z ukochanych historii amerykańskich filmów. Ogólnie jest to adaptacja musicalu z 1957 roku. "Dwoje młodych ludzi z rywalizujących nowojorskich gangów zakochuje się w sobie, ale napięcia między ich przyjaciółmi prowadzą do tragedii".

Jeżeli po przeczytaniu pomyśleliście o odpowiedniku Romea i Julii, to powinniście dostać piątkę z łączenia wątków. Niezaprzeczalnie "West Side Story" jest jednym z "tych" kultowych filmów, które kojarzy większość osób lubujących się w starszych, amerykańskich filmach.

A już w piątek w Polsce zadebiutuje remake "West Side Story" od Stevena Spielberga! Wszystko pod egidą Disneya - co może pójść nie tak? Chyba nic, bo pierwsze recenzje wskazują na hit. Na Rotten Tomatoes, zaskakująco, film zebrał średnią z ocen na poziomie 96%. Krytycy zgodnie oceniają remake na 80-100%. Na ponad 100 pozytywnych recenzji odnaleźć można z 3-4 negatywy.

Film nie wszędzie na świecie wejdzie do kin. Dlaczego? Jest jeden problem.

Nowoczesna adaptacja musicalu została zbanowana w:

• Arabii Saudyjskiej;
• Zjednoczonych Emiratach Arabskich;
• Katarze;
• Bahrajnie;
• Omanie;
• Kuwejcie.

Jak podaje NBC News, niektóre kraje nie zezwoliły na publikację filmu. Inne, takie jak Katar czy Oman, chciały wymusić duże zmiany, na które Disney nie przystał. Wszystko prawdopodobnie przez jedną postać, Anybodys - postać, która jest transpłciowa i została odegrana przez niebinarnx aktorx Iris Menas.

Bliski Wschód jest znany ze swojego rygorystycznego podejścia do osób LGBTQ+. Wiele filmów jest wycofywanych lub cenzurowanych z powodu odniesień do LGBTQ+ czy innych tematów, które nie odzwierciedlają poglądów kulturowo-religijnych tamtejszych krajów.