Polacy bezlitośnie oceniają naturalny wygląd Andie MacDowell: "CZAROWNICA"
Nie od dzisiaj wiadomo, że Polacy znają się na wszystkim – czy to na sporcie, czy na polityce, czy na… urodzie. Kiedy 63-letnia aktorka pokazała swoją twarz w blasku fleszy, krytycy z nadwiślańskich kanap pokręcili nosem z niesmakiem.
Zanim przejdziemy do śmiania się z "ekspertów" od kobiecego piękna, wyjaśnijmy sobie, kim jest Andie MacDowell, bo domyślam się, że wielu z Was widzi jej nazwisko pierwszy raz w życiu. Jest ona amerykańską aktorką (ma na koncie wygraną statuetkę Złotego Globa za "Na skróty") i supermodelką, która pracowała m.in. dla "Elle", "Vogue", Yves Saint Laurent, L'Oreal i Calvina Kleina.
Podobne
- Harry Styles wypuścił własne kosmetyki, które nikogo nie wykluczają ❤
- Test Jusee Cosmetics. Zobacz, jak wypadły kosmetyki Julii Wieniawy!
- Wydała majątek, by wyglądać jak Barbie. Nawet woda w basenie jest RÓŻOWA
- Jeffree Star czuje "potworny ból" po wypadku samochodowym
- Polskie marki modowe, które pokochali celebryci z Hollywood!
Andie jest nadal aktywna zawodowo. Ostatnio jako ambasadorka marki L'Oreal pojawiła się w Cannes, gdzie trwa Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Fotografie MacDowell z czerwonego dywanu obiegły media na całym świecie. Większość komentatorów zwróciła uwagę na promienną cerę aktorki, naturalny makijaż i przyprószone siwizną włosy. 63-latka jest przedstawiana jako wzór, że można starzeć się z godnością.
Andie MacDowell przeciwniczką operacji plastycznych
Gwiazda podkreśla, że starzenie się jest czymś naturalnym i każdy z nas musi się zmierzyć z tym zjawiskiem. MacDowell jest przeciwniczką operacji plastycznych, co we współczesnym świecie, gdzie większość celebrytów korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej, jest wyjątkowe: – Moja twarz to moja twarz i nie czuję potrzeby tego zmieniać. Jestem zadowolona z tego, jak teraz wyglądam (źródło).
Polscy internauci debatują nad urodą Andie MacDowell
Poczytałem sekcje komentarzy w newsach o Andie MacDowell, żebyście Wy nie musieli tego robić, i teraz chowam twarz z zażenowania. Dlaczego? Bo poza internautami wyrażającymi podziw dla 63-latki, że pięknie się starzeje, poznałem "znawców" kobiecego piękna, którzy piszą obrzydliwe komentarze na temat ambasadorki L'Oreal. Że włosy powinno się farbować, wyprostować, bo inaczej wygląda jak czarownica.
Zaakceptujcie ją taką, jaka jest – dla Was się nie zmieni
Nie rozumiem, jak ograniczonym trzeba być człowiekiem, żeby wyrzygać się na żółto w komentarzach na widok kobiety z siwym włosami i naturalną twarzą. Nikt nie ma prawa mówić, że jesteś obrzydliwy, bo czujesz się dobrze sam/sama ze sobą. Nikt nie ma prawa nie zaakceptować cię takim, jakim jesteś. Jeśli nie chcesz mieć operacji plastycznych to spoko. Jeśli chcesz – to też spoko. I nic nikomu do tego.
Popularne
- "Oi oi oi baka". Kontrowersyjny trend już w szkołach w Polsce
- Wege knajpa w Gdańsku serwuje "stek" z drukarki 3D. W menu mają też inne "mięsa"
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?
- Jelly Frucik mocno o "Dzień Dobry TVN". "Wyszedłem na patolę"