Patrycja Mołczanow zaatakowana na ulicy: "teraz będą bała się wychodzić z domu"
Patrycja Mołczanow została zaatakowana na ulicy przez przypadkowych ludzi. Influencerka opisuje swoje doświadczenia jako traumatyczne. Według niej, to doświadczenie sprawiło, że "będzie się bała wychodzić z domu".
Postać influencerki Agencji Spotlight, Patrycji Mołczanow, przewija się ostatnio w mediach. Wcześniej doszło do sytuacji, gdzie mały profil na Instagramie Dropem upublicznił kulisy współpracy z nią - całość była dość niefortunna, bo obie strony dały ciała. Tym razem Patrycja powraca ze Stories, gdzie mówi o "napaści" na nią i jej chłopaka.
Podobne
- Patrycja Mołczanow "straciła nogę" na zdjęciu z Instagrama
- Patrycja Mołczanow zmieniła imię. Naraziła się na krytykę internautów
- Patrycja Mołczanow o Pandora Gate. "Straciłam współprace"
- Patrycja Mołczanow i niepokojące Stories. Nitro się martwi
- Patrycja Mołczanow na Eurowizji? Wydała oficjalne oświadczenie
Patrycja Mołczanow miała zostać zaatakowana na ulicy
Influencerka opowiedziała na Instagramie, jak została zaatakowana na ulicy. Wszystko miało być kompletnie losowe: najpierw niezidentyfikowane osoby miała obrazić Patrycję i jej znajomą mówiąc o nich, że "idą szmaty". A potem, jak Patrycja wychodziła ze sklepu, jej chłopak miał zostać napadnięty przez agresora.
Poszliśmy sobie po prostu do sklepu razem z Paulą i Dominikiem i słuchajcie: idziemy i była grupka jakiś osób: dwójka chłopaków i dwie dziewczyny film - coś strasznie skomentowali. W sensie, jakoś mnie obrazili - opowiadała Patrycja
Powiedzieli: 'o, szmaty idą' - dodała Paulina.
Nic nie zrobiłyśmy - wracałyśmy sobie ze sklepu. Nagle jeden typ rzucił się na nas. Akurat szliśmy z Dominikiem, więc rzucił się na Dominika i zaczął jakby go szarpać. Ja go wzięłam za koszulkę, bo zaczął biec. Totalnie się wystraszyłam, nie wiedziałam, co robić i przeżyłam mini atak paniki, nie wiedziałam co się dzieje - opowiadała Patrycja.
"Będę się teraz bardzo bała wychodzić totalnie z domu"
Potem skomentowała, że trudno się nie obawiać wychodzić do sklepu, skoro takie rzeczy się dzieją na zewnątrz:
Bo jak normalnie wychodzicie, wracacie sobie ze sklepu i dzieją się takie rzeczy, to, jak ludzie mają nie bać się wychodzenia z domu albo takich podstawowych czynności? Totalnie nie wiem i jakby uważam, że będę się teraz bardzo bała wychodzić totalnie z domu za bramę, a miałam w planach biegać sobie [...] - stwierdziła influencerka domu Team X.
Wstawiła też zdjęcie z opisem o zajściu:
Oczywiście nie możemy przechodzić obok takiego zachowania obojętnie. Takie rzeczy nigdy nie powinny mieć miejsca: nie ważne, czy chodzi o kobietę, mężczyznę czy osobę niebinarną. Każdy powinien móc bezproblemowo chodzić po ulicy bez obawy o atak.
Chociaż: warto zaznaczyć, że nie ma żadnych filmów czy urywków z tej napaści. Patrycja opowiedziała o tym na Stories - i są to tylko jej słowa. Boxdel na Aferkach podobnie podszedł do tego. Bierzmy to na poważnie, aczkolwiek miejmy też na uwadze, że poza słowami Patrycji, nie ma żadnych dowodów na bójkę.
PATRYCJA MOŁCZANOW ZOSTAŁA ZAATAKOWANA NA ULICY😱
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos