Pandy małe z Wrocławia nie żyją. ZOO odpowiedziało na niepokojące doniesienia

3 stycznia lokalny dziennikarz Marcin Torz opublikował na X niepokojące doniesienia z wrocławskiego ZOO. Poinformował, że w ostatnim czasie w ogrodzie zoologicznym zdarzają się śmierci zwierząt w niewyjaśnionych okolicznościach.

Torz poinformował, że w ostatnim czasie w ZOO poniosły śmierć pandy małe Livi i Rufus. Napisał, że jedna z nich została znaleziona dopiero po jakimś czasie. O pustym wybiegu mieli poinformować dziennikarza zaniepokojeni turyści.

Rzekoma śmierć pand małych budzi tym większy niepokój ze względu na fakt, że chodzi o zwierzęta w sile wieku. Livi przyjechała do Wrocławia 26 maja 2023 r. z Heidelbergu. Jak podało na Instagramie ZOO Wrocław, miała stworzyć parę z Rufusem. Pandy małe są gatunkiem globalnie zagrożonym wyginięciem.

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do ZOO Wrocław. Według informacji, których udzielił nam dział marketingu wrocławskiego ogrodu "samica pandy małej, Livi, padła nagle. Opiekunowie stwierdzili jej nieobecność na wybiegu 2 listopada i rozpoczęli poszukiwania, została znaleziona po 3 dniach w domku na wybiegu, zagrzebana w sianie".

ZOO Wrocław poinformowało nas również, że obraz sekcji zwłok Livi "nie dał jednoznacznej odpowiedzi, co było przyczyną zgonu (tak również może się zdarzyć, na przykład w wypadku ataku serca, choć oczywiście nie możemy jednoznacznie stwierdzić przyczyny jej śmierci)".

Rufus zachorował na zapalenie płuc i padł 30 listopada 2023 r. w wieku 8,5 lat. Według informacji ZOO Wrocław: " To właśnie tyle żyją średnio pandy małe. Stare osobniki tego gatunku przeważnie padają w okresach przedwiośnia i przedzimia".

Dostaliśmy do ZOO Wrocław również zapewnienie, że: "Naszym nadrzędnym celem jest dobrostan zwierząt. W naszym ogrodzie mają one zapewnioną w pełni profesjonalną opiekę, zarówno hodowlaną jak i weterynaryjną".