Nvidia przypadkowo obraziła polską policję. Internauci odkryli wtopę

Nvidia Corporation to amerykańska firma, która jest jednym z największych na świecie producentów procesorów graficznych i kart graficznych. Kanał marki na YouTube subskrybuje blisko 950 tys. internautów. Nvidia regularnie publikuje filmy opowiadające o nowych produktach i rozwiązaniach. Materiał z 10 października wzbudził wyjątkowe zainteresowanie internautów.

W niespełna czterominutowym nagraniu artysta David Baylis zareklamował możliwości karty graficznej Nvidia RTX A6000. Baylis zaprezentował proces ultrarealistycznego renderowania modelu samochodu w czasie rzeczywistym. W filmie występuje sportowy samochód w opuszczonej hali fabrycznej. Budynek najprawdopodobniej znajduje się w Krakowie. Sugeruje to pewien wulgarny napis.

Ściany pustostanu są pokryte graffiti i różnymi napisami. Jeden z nich odnosi się do funkcjonariuszy małopolskiej policji. Hasło "j*** krakowską policję" pokrywa ścianę, przy której stoi samochód. Napis pojawia się na nagraniu kilkukrotnie, widać go z różnych perspektyw i pod różnym kątem. Kto nie mówi po polsku, ten najpewniej w ogóle nie zwrócił na niego uwagi.

Wulgarne hasło trafiło do finalnej wersji nagrania, bo najprawdopodobniej ani Baylis, ani montażyści nie rozumieją języka polskiego. Zapewne nie zwrócili nawet uwagi na to, co jest na ścianie. Wulgaryzmy rozpoznali polscy internauci, dzięki którym nagranie zdobyło popularność.

Nvidia zorientowała się we wpadce. Montażyści nałożyli blur na niecenzuralne hasło pod adresem krakowskich policjantów. Szczerze mówiąc, Nvidia niespecjalnie przyłożyła się do ukrycia wpadki. Przewińcie materiał do 39 sekundy i sami się przekonajcie.

Źródło: Polygamia