Nastolatkowie przed sądem za znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy

Oskarżonymi w sprawie znieważenia głowy państwa są Makary M, Wojciech R. i Mikołaj S. – [Nastolatkowie] działając wspólnie i w porozumieniu w miejscu publicznym, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego, znieważyli Prezydenta RP Andrzeja Dudę w ten sposób, że wykrzykiwali słowa wulgarne i uznane powszechnie za obelżywe – mówi prokurator Marta-Talarczyk Biela (źródło: "Dziennik.pl").

Sprawa dotyczy zdarzenia, do jakiego doszło w czerwcu 2020 roku w Sulmierzycach (woj. wielkopolskie). Uczniowie lokalnych szkół zorganizowali imprezę z okazji rozdania świadectw. Na spotkaniu pojawił się plakat wyborczy Andrzeja Dudy, który nastolatkowie zdjęli z płotu. Uczestnicy imprezy krzyczeli pod adresem prezydenta obelżywe hasła, pocięli baner nożyczkami i próbowali go podpalić.

Organy ścigania dowiedziały się o sprawie od radnej PiS z powiatu krotoszyńskiego. Skąd kobieta wiedziała, co działo się podczas szkolnej imprezy? Od swojego syna, który był jednym z uczestników spotkania i opowiedział mamie o sytuacji z banerem wyborczym i wulgarnych hasłach pod adresem prezydenta. Syn radnej nie reagował na zachowanie imprezowiczów, bo bał się, że "z tego może być afera".

Makary M. nie przyznał się do winy, ponieważ celem jego zachowania nie była zniewaga głowy państwa, a poza tym "[...] to była zabawa na imprezie" – informuje "Radio Poznań". Kolejny oskarżony, 19-letni Mikołaj S., przyznał się do winy, a trzeci z nastolatków nie stawił się na rozprawie, wnioskując o dobrowolne poddanie się karze. Za znieważenie Prezydenta RP uczniom grozi do 3 lat więzienia.

Czy tęcza obraża uczucia religijnie? Sprawdźcie, co postanowił sąd w sprawie aktywistek.