Marcin Malczyński tłumaczy się z kary UOKiK: "Dzieciaki wyciągają sobie listy i awiza"
Po karze z UOKiK-u ukarani influencerzy zaczęli się tłumaczyć. Marcin Malczyński zrzucił to na dzieci, które kradną mu listy, a Kruszwil standardowo, stara się to jakoś "ogarnąć".
Telenowela z influencerami dalej trwa. Tym razem poszło o współprace oraz transparentność. Dzisiaj pora na wytłumaczenia, które mają odrobinę sensu. Oddajmy głos oskarżonym, którzy otrzymali spore kary od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Podobne
- UOKiK ukarał Kruszwila, Dubiela i Maffashion. OGROMNE kary za brak współpracy z Urzędem!
- Influencerzy reklamują alkohol. Zajmie się nimi prokuratura?
- Cztery koncerny z zarzutami od UOKiK. Kary mogą sięgnąć 10 proc. obrotu
- Liceum z Krakowa ZAKAZUJE uczniom seksu – czy będzie kontrola kuratorium?
- Korwin mówi, że WIEK ZGODY powinien się rozpocząć... od pierwszej miesiączki: "Natura o tym decyduje"
O co chodzi z UOKiK-iem?
Jeżeli ominął was środowy tekst o karach z UOKiK-u, to oto krótkie przypomnienie. Urząd rozpoczął dochodzenie ws. nieoznaczania współprac oraz scamów w social media. Poprosił, a raczej wezwał, influencerów do podzielenia się ważnymi informacjami dotyczącymi ich działalności w sieci. Tak, musieli to zrobić. Teraz kilku z nich, m.in. Marcin Malczyński, Marcin Dubiel czy Kruszwil otrzymali kary pieniężne za brak kooperacji.
Zaznaczę: brak współpracy, a nie "kara za scamy". Tu nie chodzi o to, że UOKiK wie, że XYZ oszukiwał_a - tylko tyle, że "hej, on/ona nie odpowiedzieli nam, nie dostarczyli dokumentów" itd.
Marcin Malczyński tłumaczy sytuację z UOKiK-iem
Jedną z ukaranych osób był Marcin Malczyński, gwiazdor Fame MMA. Na Stories wytłumaczył całą sprawę:
Powód jest taki, że często sąsiednie dzieciaki, ze względu na to, że każdy zna nasz dom, wyciągają sobie listy i awiza, a nas nie ma w domu ogólnie bardzo często, więc ogólnie prawie nic poza kurierem lub przesyłkami, o których wiem, do mnie nie dochodzi - stąd mój pierwotny "brak współpracy", tudzież bardziej "nieodebranie korespondencji".
W sumie to samo napisałem, jak pytali się, dlaczego nie odpisywałem na listy (szkoda że w 2022 roku nie mogą wysłać maila albo zadzwonić, ale no cóż).
W tym wywodzie jedyny sensowny argument to ten o sposobie komunikacji. List może być trochę przestarzały, jednakowoż UOKiK ma pewnie określone sposoby komunikowania się - i nic z tym nie można zrobić, to instytucja państwowa, która musi posługiwać się "państwowym" usługodawcą komunikacyjnym, czyli tak, Pocztą Polską.
Jednakże pozwalanie na zabieranie swojej korespondencji przez (obce?) dzieci... brzmi co najmniej abstrakcyjnie. To brzmi trochę jak te wszystkie wymówki ze szkoły: "nie mam pracy domowej, bo pies mi zjadł zeszyt". Nie odpisałem urzędnikom, bo ktoś regularnie wyjmował awiza z mojej skrzynki... Teraz Marcin przekazuje na Stories, że "jest niewinny".
Sami oceńcie. Z jego słów wynika, że nie miał złych intencji. Co najpewniej jest prawdą, dlaczego nie mielibyśmy mu wierzyć?
A co z Kruszwilem?
Popularny (powiedzmy) influencer Kruszwil także był na liście osób z karą za brak współpracy. Pod postem Urzędu na Instagramie napisał, że odpowiedział na wszystko, o co prosił UOKiK:
Przecież odpowiedziałem na wszystko o co urząd prosił, dziwne 🤔
UOKiK odpisał, że uzasadnienie znajduje się w decyzji. Cóż, czyli coś nie wyszło. Może po prostu Kruszwil czegoś nie przeczytał?
Źródło: Instagram
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje