Lory Loughlin wyszła z więzienia. Nie tak miała wyglądać przyszłość "cioci Becky''...
Lory Loughlin, odtwórczyni roli cioci Becky w kultowym serialu "Pełna Chata", właśnie wyszła z więzienia. Aktorka została skazana na 2 miesiące pozbawienia wolności w wyniku śledztwa wokół skandalu łapówkarskiego.
Po spędzeniu dwóch miesięcy w więzieniu, Lori Loughlin została wypuszczona na wolność. Aktorce pozostało jeszcze 100 godzin prac społecznych, grzywna w wysokości 150 tysięcy dolarów oraz 2 lata w zawieszeniu. Mąż aktorki, Massimo Gianulli, nadal przebywa za kratkami. Ma zostać wypuszczony 17 kwietnia.
Podobne
- Justin Timberlake i Jessica Biel potwierdzili, że drugi raz zostali rodzicami
- Influencerze wydało fortunę, aby wyglądać jak członek BTS, ale coś nie wyszło
- Jakub Żulczyk napisze kolejny bestseller z więzienia? "Debil" może mu pomóc!
- Nikomu nie opuchły jądra tak, jak opisuje to Nicki Minaj. "DEZINFORMACJA"
- Mam 20 lat i pierwszy raz prowadziłem Malucha. Co mogło pójść nie tak?
Loughlin została skazana po tym, jak okazało się, iż była częścią jednego z największych skandali łapówkarskich w Stanach. Aktora i jej mąż zapłacili 500 tysięcy dolarów w zamian za przyjęcie dwóch córek do prestiżowego college'u UCLA. Nie byli jednak jedynymi celebrytami zamieszanymi w skandal.
Wśród winnych znalazła się również znana z "Gotowych na wszystko" Felicity Huffman. Aktorka zapłaciła 15 tysięcy dolarów, by "poprawić" wyniki córki z egzaminów SAT. Dzięki temu jej szanse dostania się na studia również zostały zwiększone.
Córka Loughlin i Gianulli'ego, Olivia Jade (popularna vlogerka i influencerka, dla której rodzice popełnili przestępstwo), ostatnio przerwała milczenie na temat sytuacji. W programie Red Table Talk, prowadzonym przez żonę Willa Smitha, Jadę Pinkett Smith oraz jego córkę Willow, wytłumaczyła swoje stanowisko.
YouTuberka mówiła: - Kiedy to wszystko wyszło na jaw, pamiętam, że myślałam: "Dlaczego ludzie są źli? Wszyscy tak robią, a moi rodzice i tak pracują bardzo ciężko." To brzmi bardzo głupio, ale w bańce, w której dorastałam, wielu rodziców wpłacało darowizny dla szkół. Tak naprawdę nie ma jednak żadnego uzasadnienia czy usprawiedliwienia dla tego, co się stało.
- To, co się stało, było niewłaściwe. Każdy w mojej rodzinie mówi: "To było chore, to był duży błąd". Myślę jednak, że to, co jest teraz dla mnie ważne, to abym uczyła się na tym błędzie, a nie żebym została ukarana i żeby nigdy nie dano mi drugiej szansy. Mam 21 lat. Myślę, że zasługuję na kolejną szansę, żebym odkupiła swoje winy, pokazała, że się zmieniłam - dodała.
- Nie chcę, że wydawało się, że się nad sobą użalam. Nie chcę litości, nie zasługuję na nią. Popełniliśmy błąd - podkreśliła Olivia Jade.
Według źródła magazynu People, Loughlin cieszy się z powrotu do domu, ale wciąż boi się o męża i czeka na jego powrót.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Koniec z wagarami? MEN chce walczyć z niską frekwencją
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos