Jaram się jak podpałka do grilla, bo Netflix uruchamia własny sklep online! 🎉

Serwis nie realizuje jeszcze zamówień w Polsce. Póki co mogą z niego korzystać jedynie obywatele Stanów Zjednoczonych. Zaznaczam, że sklep Netflixa nie jest JESZCZE dostępny nad Wisłą, ponieważ – jak donoszą "Wirtualne Media" – w nadchodzących miesiącach platforma zadebiutuje w innych krajach (co przypomina rozwój samego Netflixa, ponieważ na początku serwis działał tylko w USA).

Warto zauważyć, że sklep Netflixa zadebiutował bez większego rozgłosu i kampanii promocyjnej. Z okazji otwarcia serwisu włodarze Netflixa wystosowali krótki komunikat, w którym czytamy, że Netflix.shop powstał, ponieważ to świetna sprawa, gdy filmowe historie wykraczają poza ekran i stają się częścią ludzkiego życia. Twórcy platformy obiecują, że będzie to ekscytujące miejsce.

Kiedy wejdziecie na sklep Netflixa, możecie się zdziwić, jak ubogi asortyment widnieje na wirtualnych półkach. Obecnie są tam limitowane edycje ubrań i produktów, jak bluzy z nadrukiem, koszulki i naszyjniki związane z dwoma serialami anime – "Yasuki" i "Eden". Na miłośników tych produkcji czekają również figurki i zegary w kształcie robotów (zdjęcie poglądowe poniżej).

Jeszcze w tym miesiącu w sklepie streamingowego giganta mają się pojawić produkty związane z "Lupinem", czyli jednym z największych serialowych hitów Netflixa. Niedawno na Netflixie ukazał się 2. sezon "Lupina", a jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze pojawiło się w czerwcu w bibliotece serwisu, zajrzyjcie na listę premier.

Najważniejsze pytanie brzmi – kiedy sklep Netflixa pojawi się w Polsce, to czy ceny pozostaną amerykańskie? Jeśli tak będzie, to zakupy w serwisie mogą zaboleć nasz portfel. T-shirty można nabyć w przedziale cenowym 30-55 dolarów (ok. 110-200 złotych), bluzy z kapturem chodzą po 74-82 dolary (ok. 275-300 złotych), a najdroższy gadżet kosztuje 135 dolarów (ok. 500 złotych).

Z komunikatu wydanego przez włodarzy Netflixa wynika, że w przyszłości w sklepie pojawią się produkty związane z uwielbianymi przez nas tytułami – "Stranger Things" i "Wiedźminem". Możemy się również spodziewać nowych ubrań z logo Netflixa od japońskiego domu mody BEAMS.

Co myślicie o sklepie Netflixa? Ja się jaram jak podpałka do grilla na rodzinnej imprezie w ogródku.