Netflix podpowie, co oglądać. Czym jest Shuffle Play?
Znacie to uczucie, kiedy chcecie coś zobaczyć na Netflixie… ale nie wiecie co, bo ilość dostępnych produkcji Was przytłacza? Wkrótce to się zmieni.
Netflix testuje nową funkcję Shuffle Play. Ma ona być odpowiedzią na potrzeby użytkowników serwisu, którzy nie chcą tracić czasu na przeglądanie gigantycznego katalogu, aby wybrać film na wieczór.
Podobne
- Jaram się jak podpałka do grilla, bo Netflix uruchamia własny sklep online! 🎉
- Żałoba narodowa. Netflix utrudnia współdzielenie konta [*]
- Kominek w salonie? Netflix przygotował kilka propozycji…
- Netflix zainwestuje 100 mln dolarów w promowanie różnorodności
- Netflix przyśpieszy premierę pakietu z reklamami. Znamy datę!
Shuffle Play prześledzi naszą historię oglądania i na podstawie dotychczasowych preferencji zaproponuje produkcje, które powinny trafić w nasz gust – donosi serwis Wirtualne Media. Raczej nie powinniśmy się obawiać, że algorytm zasugeruje seans "Chilling adventures of Sabrina", skoro przez ostatni miesiąc binge-watchowaliśmy "Ranczo"...
Kiedy Shuffle Play będzie dostępne dla wszystkich?
Obecnie Shuffle Play znajduje się w fazie testów. O tym, czy nowa funkcja rzeczywiście jest pomocna, mogą się przekonać tylko niektórzy użytkownicy Netflixa, którzy korzystają z aplikacji na wybranych modelach telewizorów typu Smart TV. Docelowo Shuffle Play ma się pojawić także na wersji przeglądarkowej Netflixa, a także w mobilnej apce. Stanie się do końca pierwszej połowy 2021 roku.
Sprawdźcie, czy nie przegapiliście jakiejś nowości w styczniu na Netflixie!
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Djo i psychodelia z drugiej ręki. Pogubiona treść w "The Crux" [RECENZJA]