Kanye West oddaje pieniądze. Fani zadowoleni
Fani Kanye Westa odzyskują swoje pieniądze. Wszystko przez promocję, która poszkodowała część klientów Westa. Teraz raper oddaje ponad 100 dolarów.
Raper Kanye West wychodzi naprzeciw potrzebom fanów. Wraz z premierą płyty "Vultures 1" artysta wypuścił wyjątkowo tani, jak na amerykańskie standardy, merch. W ramach promocji albumu fani mogą kupić szereg ubrań, m.in. koszulki z długim i krótkim rękawem, body, podkoszulki nawiązujące do płyty czy spodnie. Fani artysty mają do wyboru różne kroje i kolory. West zadbał o to, żeby każdy znalazł coś dla siebie.
Ciuchy od Kanye'go Westa za niecałą stówę?
Album "Vultures 1" powstał dzięki współpracy Kanye Westa i Ty Dolla $ign. Na płycie nie brakuje gości. Fani mogą usłyszeć Freddiego Gibbsa, Quavo, Playboia Cartiego, Travisa Scotta czy Chrisa Browna. Prawdziwą gratką jest jednak głos kobiecy - do płyty dograła się córka Westa i Kim Kardashian, North West. Album wzbudził wiele kontrowersji m.in. ze względów prawnych. Zarówno przedstawiciele Ozzy'ego Osbourne'a jak i Donny Summer poinformowali, że West użył fragmentów ich utworów bez uzyskania zgody. Sharon Osbourne, żona legendarnego muzyka, podkreśliła wręcz, że raper zignorował wyraźny zakaz użycia fragmentu utworu.
Co zaskakujące, wszystkie elementy merchu do "Vultures 1" wycenione są na 20 dol. Oznacza to, że fani Westa mogą zdobyć dowolny element reklamujący album za 82 zł. Wszystko fajnie, bo za 20 dol. można zdobyć m.in. najnowsze, składane superbuty Yzy Pod, które wielu osobom przypominają podkolanówki z podeszwą.
Problemem jest jednak cena wysyłki. Za dostawę do Polski należy zapłacić od 220 do nawet 300 zł. W przypadku produktu za niecałe 100 zł może być to kwotą nie do przeskoczenia. Najwierniejsi fani Kanye'go Westa decydują się na zrobienie wspólnego zamówienia, dzięki czemu zatrważająca cena przesyłki staje się nieco bardziej znośna.
Promka Westa zdenerwowała fanów
Nie wszystkim promocja na Yzy Pod się spodobała. Właściciele butów zarzucili raperowi, że zostali oni zmuszeni do zapłacenia dziesięć razy więcej niż osoby, które złapały się na promocję. Różnica jest kolosalna: początkowo buty Westa kosztowały 200 dol. Raper usłyszał głos właścicieli Yzy Pod. Na Instagramie Yzy padła deklaracja zwrotu różnicy między ceną podstawową a promocyjną. Oznacza to, że osoby, które kupiły buto-skarpetki za 200 dol., otrzymają zwrot w wysokości 180 dol. Informację potwierdził sam Kanye West, udostępniając zrzut ekranu wpisu na swoim Instagramie. Oświadczenie brzmi: "Zwrócimy 180 dolarów wszystkim, którzy kupili pods za 200 dolarów. Napiszcie do obsługi klienta na adres sply@yeezy.com, oni się wami zajmą".
Fani artysty są zachwyceni nową polityką firmy. Wiele osób uważa, że inni producenci nie wpadliby na pomysł zwracania pieniędzy. Rozwiązanie zmotywowało niektórych do kupna butów. Cieszą się również handlarze, którzy zamawiają ogromne zapasy Yzy Pod, aby następnie sprzedać je z zyskiem na rynku wtórnym. Według nieoficjalnych danych Kanye West dzięki promocji zarobił ponad 19,3 mln dol.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół