James Cameron zrezygnuje z Avatara? Możliwa zmiana reżysera
W kinach możemy już oglądać drugą część "Avatara", czyli film "Avatar: Istota wody". Reżyser James Cameron zdradza, że ma już ma nakręcone sceny do kolejnych części historii. Wychodzi na to, że to niekoniecznie on będzie reżyserem kolejnych filmów z tej serii.
Dla wszystkich, którzy mają za sobą już seans filmu "Avatar: Istota wody" i nie poszli na niego tylko po to, by obejrzeć zwiastun "Barbie", mamy dobre wieści. Reżyser James Cameron już ma nakręcone sceny do trzeciej i czwartej części filmu.
Co więcej, wychodzi na to, że na tym przygoda z Avatarem się nie skończy. O przyszłości tego uniwersum reżyser serii mówi w najnowszym wywiadzie.
"Avatara: Istoty wody". Będzie "Avatar 3", a nawet "Avatar 4"
Na początku przypomnijmy, że "Avatara: Istoty wody" musi zarobić ok. 9 mld złotych, żeby zwrócił się w całości. Biorąc pod uwagę dość pozytywne recenzje serii, jest szansa, że tak się stanie, choć wciąż mówimy tu o ogromnych kwotach.
Najprawdopodobniej również od wyniku filmu będzie zależała jego przyszłość. Choć wiemy już, że na 2024 rok zaplanowana jest trzecia część "Avatara", a na 2026 czwarta. Jak wynika z rozmowy w "Entertainment Weekly", Cameron ma już nakręcone sceny do trzeciego i czwartego "Avatara" z młodszymi aktorami. Wszystko przez chęć zachowania ciągłości i jak najrzetelniejszego oddania wyglądu bohaterów.
- W przeciwnym razie dostajesz - zaznaczmy, że uwielbiam "Stranger Things" - ale dostajesz efekt "Stranger Things", gdzie bohaterowie powinni nadal być w liceum, a wyglądają jakby mieli 27 lat - powiedział Cameron.
Kolejne części "Avatara" bez Jamesa Camerona?
Z kolei w rozmowie z "Empire" Cameron odniósł się do kolejnych części historii. Wychodzi na to, że możemy go nie zobaczyć za sterami następnych "Avatarów". Zapewnia jednak, że jeśli tak się zdarzy, przekaże historię zaufanej osobie.
- Myślę, że z biegiem czasu - nie wiem, czy po trzeciej, czy po czwartej części - będę chciał przekazać pałeczkę reżyserowi, któremu ufam, abym mógł zająć się innymi rzeczami, nad którymi pracuje. A może nie. Nie wiem - powiedział Cameron.
Miejmy nadzieję, że osoba, która ewentualnie przejmie tę historię, nie zawiedzie fanów. W końcu "Avatar" jest dość rozbudowaną i pod wieloma względami wymagającą produkcją. Biorąc jednak pod uwagę to, że Cameron już teraz myśli o przyszłości serii i ma nakręcone kolejne sceny, możemy chyba spać spokojnie.
Avatar 2: Istota wody - Nowy zwiastun PL (Official Trailer)
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje