Internet jest zgodny: nowa muzyka Maty i Young Leosi jest asłuchalna

20 kwietnia, czyli w Dzień Marihuany, w sieci zadebiutowały trzy kawałki duetu Skute Bobo (alter ego Maty) i Young Leosi. Dwoje najpopularniejszych artystów młodego pokolenia zjednoczyło siły w walce o depenalizację marihuany w Polsce. Raperzy w celu nagrania utworów promujących działalność Fundacji 420 wyjechali na Jamajkę.

Fundacja 420 to "przestrzeń dla wszystkich fanów muzyki, którzy chcą przyłączyć się do ruchu na rzecz depenalizacji konopi w Polsce". Autorzy projektu piszą, że "muzyka to dla nas naturalna i uniwersalna forma przekazu, która potrafi łączyć ludzi w ramach wspólnej idei. I to przez nią, razem z zaproszonymi do naszego ruchu artystami, chcemy zmieniać przestarzałe stereotypy na temat konopi".

Mata już w lutym podczas gali Bestsellery Empiku zapowiadał, że rozpoczyna walkę o depenalizację marihuany w Polsce. Raper osobiście doświadczył skutków ustawy narkotykowej. Artysta na początku tego roku trafił do aresztu, bo policja znalazła przy nim półtora grama zioła.

Fundacja 420 to w teorii słuszna inicjatywa. Niestety, forma jej promocji nie została dobrze przemyślana. Trzy kawałki, które Skute Bobo i Young Leosia nagrali na Jamajce, są po prostu nieudane. Internauci zarzucają artystom, że zrobili utwory "na odwal się", trudno zrozumieć wypowiadane w nich słowa, piosenki nie mają w sobie żadnej głębi, a jakość teledysków pozostawia wiele do życzenia. Poniżej zebraliśmy dla was kilka krytycznych komentarzy.

Po premierze trzech klipów Young Leosia wydała oświadczenie na IstaStories. Artystka odnosi się do kilku zarzutów wobec jej współpracy z Matą. Raperka pisze:

Mordeczki to były piękne muzyczne wakacje na Jamajce, połączyliśmy się tam z organiczną potrzebą tworzenia muzyki ze środka naszej duszy i robienia jakichś popi*rdolonych szaleństw ekspresji wokalnej. To nie jest rozprawa filozoficzna dotykająca tematu przemijającej egzystencji, tylko Jamajski vibe w czystej postaci. Czyli zioło i chillout. Zapi*rdolcie sobie pyszne bonio i przesłuchajcie tego materiału z taką radością jak my. (...) P.S. te klipy to praktycznie vlogi z wyjazdu.

Fundacja 420 zaliczyła falstart pod względem muzycznym, ale może jeszcze nie wszystko stracone? Może Skute Bobo znowu zamieni się wkrótce w Matę? Wygląda bowiem na to, że kreowanie osobowości wyłącznie na jaraniu zioła chyba nie jest wybitnie kreatywnym pomysłem i sposobem na przyciągnięcie tłumów. Zaskoczeni?