Halloween online - mamy dla Was tutorial na mega przerażający makijaż!
Halloween już w sobotę! W tym roku plany imprezowe niestety pokrzyżowała nam pandemia, dlatego mamy dla Was pomysł na make-up idealny na halloweenowe ZOOM-party! Gwarantujemy, że gdy tylko włączycie kamerkę, Wasi znajomi podskoczą z przerażenia!
O wykonanie makijażu halloweenowego poprosiliśmy Izę znaną na Instagramie i TikToku jako @blindsapphire. Oto tutorial, jaki dla Was przygotowała.
Podobne
- Tom Daley pierwszym męskim ambasadorem Rimmel. "Mężczyzna może nosić makijaż"
- Test kosmetyków z Zary. Czy warto zwrócić uwagę na najnowszą linię znanej sieciówki?
- Test Jusee Cosmetics. Zobacz, jak wypadły kosmetyki Julii Wieniawy!
- Julia Wieniawa rozszerza ofertę. Jak się sprawdzają nowości od Jusee Cosmetics? Testujemy!
- Jusee – nowe kosmetyki Julii Wieniawy. Hit czy kit? Oceniamy składy!
Do wykonania makijażu będziesz potrzebować lateksu w płynie i chusteczek. Pozwolą one uzyskać efekt sztucznej skóry i sprawią, że rany będą wyglądać jak prawdziwe. Jeśli nie masz lateksu, możesz pominąć ten krok i po prostu narysować rany według kolejnych wskazówek. Wówczas jednak nie będą one trójwymiarowe i mogą stracić na spektakularności.
Chusteczki potnij na trójkąty, a następnie rozwarstw je. Będziesz potrzebować sporo bardzo cienkich warstw trójkątów, aby uzyskać efekt sztucznej skóry na policzkach. Umożliwi nam to później stworzenie rozciętego uśmiechu w stylu "chelsea smile".
Trójkąty z papieru będziemy przylepiać do skóry. Przygotuj plastikowy spodek i patyczki do uszu lub czysty palec. Najpierw posmaruj skórę cienką warstwą lateksu za pomocą palca lub patyczka, a następnie naklej na nią pierwszy trójkąt.
Kiedy pierwsza warstwa papieru wraz z lateksem wyschnie, w ten sam sposób naklej kolejną: posmaruj lateksem pierwszy naklejony już trójkąt, a następnie nałóż na niego kolejny. Czynność powtórz kilka razy do uzyskania dość grubej warstwy sztucznej skóry (około 8 warstw trójkątów).
Kiedy całość wyschnie, nałóż na całą twarz podkład (ja użyłam Eveline Selfie Time), a następnie dobrze ją przypudruj. Obszar trójkątów potraktuj różem. Doda to ranie realistycznego wyglądu. Na poniższych zdjęciach zobaczysz, jak powinno to wyglądać.
Nie przejmuj się, jeśli coś nie wyjdzie równo – w takim makijażu wskazana jest doza niesymetryczności i upiorny bałagan – wtedy efekt końcowy jest lepszy!
Pora na podrasowanie naszego krwawego uśmiechu. Najpierw trzeba go wyciąć! Zrób to małymi nożyczkami, najlepiej do paznokci. Są one bardzo precyzyjne. Ruchy wykonuj powoli, aby nie zrobić sobie krzywdy i nie przeciąć tej prawdziwej skóry! :)
Po wycięciu kształtu uśmiechu, poszerz go dodatkowymi cięciami oraz lekko rozszerz palcami brzegi rany, aby sprawiały wrażenie odstających i trójwymiarowych. Następnie zakoloruj środek rany, a także całe usta (możesz wyjechać poza ich naturalny kształt) czerwoną kredką/farbką do twarzy/pomadką.
Ostatnim krokiem będzie dołożenie trochę czarnego cienia do powiek/kredki do oczu/ farbki do twarzy na wnętrze ust i w zagłębienie rany. Dzięki temu stanie się ona optycznie głębsza. Możesz gdzieniegdzie dodać jeszcze pomadki, aby w całości dominowała czerwień, a nie czerń. Baw się z kolorami – jedna pomyłka nie sprawi, że makijaż będzie zepsuty! Zobacz, jak ja to zrobiłam:
Pora na makijaż oczu – wszystko, czego będziesz potrzebować, to czerwony cień do powiek i opcjonalnie – czarna kredka do oczu na dolną linię wodną. Swój makijaż zaczęłam od założenia czerwonych soczewek (możesz mi wierzyć lub nie, ale w całym makijażu to było najtrudniejsze zadanie!).
Jest to punkt dodatkowy – jeśli masz takie soczewki, to możesz nimi wzbogacić stylizację. Czerwony cień nałożyłam obficie na dolną powiekę ruchomą, a następnie rozmyłam go pędzelkiem wokół całego oka, aby uzyskać efekt mocno zmęczonego i upiornego spojrzenia.
Pominęłam malowanie rzęs, aby nie przysłoniły one intensywnej czerwieni nałożonego uprzednio cienia. Turbo-proste! Nie wierzysz? Przekonaj się sama/sam sięgając po te kilka kosmetyków do makijażu.
Na koniec... Coś, co możesz wykorzystać na Halloween, nawet jeśli nie planujesz spektakularnego makijażu: przepis na sztuczną krew! A w dodatku: jadalną, łatwą do zmycia i zastygającą, dzięki czemu nie pobrudzi swoich ubrań i włosów.
Potrzebujesz:
- 3 łyżeczki wody
- 2 łyżeczki gliceryny
- 1 łyżeczkę żelatyny
Zmieszaj wszystkie składniki i wstaw do mikrofali na 20-30 sekund. Po wyjęciu wkropl 5 kropli barwnika czerwonego i 2 krople barwnika niebieskiego. Ponownie wymieszaj.
Nakładaj krew np. patyczkiem do uszu. Pozwól jej ściekać i formować krople, po krótkim czasie zastygnie. Przyozdób nią ranę według swojego uznania. Jeśli zastygnie w trakcie jej nakładania – nie panikuj.
Dodaj 1 łyżeczkę wody i ponownie wstaw krew do mikrofali na około 10 sekund. Po wyjęciu i lekkim przestygnięciu będzie dobra do ponownego nakładania!
Interesuje Was efekt końcowy? Wpadnijcie koniecznie na mojego TikToka! Znajdziecie tam filmiki z powyższym makijażem. Oto jeden z nich! W skali upiorności od 1 do 10... Jak go oceniacie?
Strasznego Halloween!
Iza
Znajdziesz mnie także tutaj:
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet