Friz chwali się zarobkami. Grudzień będzie rekordowy dla youtuberów?
To ile się zarabia na tym całym YouTube? Według Friza, który się pochwalił swoim CPM-em, grudzień może być rekordowym miesiącem. O co chodzi w tym wszystkim?
Nadchodzą święta. Dla jednych jest to czas odpoczynku, spotkań z rodziną czy znajomymi, celebracji. Ale dla internetowych twórców, szczególnie na YouTube, może być żyłą złota. W tym czasie filmiki na YouTube mogą przynieść niemały zarobek.
Podobne
- Marzycie o karierze influencera? Friz otwiera nabór do nowego projektu
- Friz z milionowymi zarobkami. EKIPA Holding chwali się wynikami
- Friz sprzedał mieszkanie od rodziców. Ile zarobił?
- Wpadka w "Twoje 5 Minut!". Na szczęście "blur a'la Wersow" ratuje sytuację!
- Friz ujawnił swoje zarobki. Wiadomo, kiedy został milionerem
Friz pochwalił się swoim CPM-em
Ach, dawno nie było tutaj Karola Wiśniewskiego, czyli Friza, twórcy Ekipy i narzeczonego Wersow. Karol pochwalił się swoim CPM-em, który wynosi aż 30 złotych. Jeśli wierzyć, w tę wartość, to na oko filmy Friza wygenerują przychód równy 30 tys. zł z każdego miliona wyświetleń.
Karol czy Genzie wbiliby 10 mln wyświetleń w grudniu? Ich filmy "zrobiłyby" około 300 tys. zł w CPM-ie.
A to tylko rozgrzewka przed grudniem, gdy CPM-y są najwyższe w roku.
Czym jest CPM?
CPM to "cost per thousand impressions". Na nasze? To wartość, która pokazuje, ile pieniędzy wydają reklamodawcy na wyświetlanie reklam na YouTube na tysiąc wyświetleń. CPM określa więc jaki przychód generują nasze filmy.
CPM nie równa się RPM. RPM to nasz zarobek za każdy tysiąc wyświetleń. Bo CPM oznacza to, ile nasze filmy wygenerowały przychodu, a nie to, co otrzymamy. Cytując stronę wsparcia Google: "RPM to łączny przychód (po uwzględnieniu udziału YouTube w przychodach) za 1000 wyświetleń".
Swoją drogą, RPM to też przychody z dotacji na rzecz kanału czy YouTube Premium. I naturalnie, do tychże przeliczników nie doliczamy w żadnym stopniu naszych zewnętrznych przychodów ze współprac komercyjnych, lokowań produktów itd. Stąd dzisiaj mowa jedynie o tym, co film "zarabia" po wrzuceniu go na YouTube.
CPM (więc i RPM) jest różny dla każdego twórcy. Można odnaleźć zbiorową, czy wręcz globalną tendencję wzrostową, ale to, że Friz ma 30 zł CPM nie oznacza, że taki Yoshi (spoiler) nie będzie miał niższych wskaźników. Ani, że nikt nie wbije wyżej (to też spoiler).
Reasumując, Friz otrzyma od YouTube część z 30 tys. złotych za milion wyświetleń. Od tej podzielonej kwoty trzeba odjąć jeszcze podatki i inne księgowe sprawy.
Zarobki influencerów w 2022 roku. Jedni więcej, drudzy…
Jeden tweet Friza potrafi wywołać głosy najróżniejszych influencerów. I tym razem tak było. Znani twórcy contentu internetowego pochwalili się swoimi CPM-ami. I jak?
"Pobijam rekord w takim razie ($7.92 * 4.79pln [kurs z 2 listopada] = 37.93zł CPM)" - napisała Bunny Marthy.
"Aha" - dodał swoje trzy gorze Yoshi.
"To fakt, listopad rekordowy 😎 u mnie 9,15 USD. Czekam na grudzień 💪🏻" - zdradził twórca MNXHD, zajmujący się contentem piłkarskim w wielu językach.
"A no, siadają trzy dyszki" - przekazał Dexterowski, czyli "ten od rozwożenia jedzenia".
"Piątek - CPM: 54,92 🔥🔥 Średnio w ostatnim czasie: 38,99 zł" - napisał WuWunio, inny popularny twórca.
Popularne
- Lody Wojanek już wkrótce w Żabce? Podobno już są w niektórych sklepach
- Ola Jasianek zwolniona z pracy. Ekspertka ocenia sprawę
- Nowe seriale 2025. Co obejrzeć jesienią? [LISTA PREMIER]
- "Czy są tu jakieś sexy c*pki". Ile kosztuje merch Fagaty?
- "Pij Wojanka" to prawdziwy hit. Internauci grzmią: "promowanie picia alkoholu"
- Zestaw Happy Meal z BTS wkrótce w McDonald's. Tak, będzie dostępny w Polsce
- Przmek Pro i Kartonii są zaręczeni. Nie wszystko poszło z planem
- Automat z Labubu w warszawskiej galerii. Czy dojdzie do bitwy o viralowe zabawki?
- Nowy najlepszy festiwal w Polsce? TOP momenty BitterSweet Festival