Fame MMA: Netflix wypuści DOKUMENT o federacji? Tajemnicze zapowiedzi

Netflix wydał już kilka polskich produkcji. Niektóre okazały się cenionym odkryciem z Polski ("Sexify"), a inne… niezbyt ("1983"). Platforma w ostatnim czasie zaczęła produkować hitowe dokumenty. Oglądaliście ten o Formule 1?

To teraz połączcie polską produkcję i materiał o sportach. Co może wyjść z tego połączenia? Fame MMA x Netflix. WHAAAT?

Zapytacie "jak to możliwe?". Odpowiem wprost: nie wiem, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na współprace Netfliksa z polską federacją. Główna poszlaka w tym dochodzeniu pochodzi… od Fame:

I teoretycznie mogłoby to wskazywać na kolejną walkę (N)itrozyniaka. Fani od razu zaczęli wypisywać w komentarzach, że chodzi o Netflixa.

Teraz załóżmy foliową czapeczkę, bo wcześniejsza zapowiedź z 1 kwietnia (tak.) miała w sobie literkę "X":

Z tego wychodzi, że N(etfli)x miałby być rozwiązaniem zagadki. Ale równie dobrze mogłoby chodzić o Team X i walkę Moniki Kociołek. A może o Xayoo? Tutaj wchodzimy do strefy domysłów i teorii spiskowych.

Jak podaje m.in. konto Poland News na Twitterze, na Fame MMA 10 miał być operator, nagrywający materiały dla... Netfliksa.

Ogólnie to 15.05.2021 byłam pod Hiltonem w Łodzi, gdzie odbywała się gala Fame MMA 10 i był tam taki chłop, co chodził z kamerą. Spytałam go, o co chodzi - a on, że "nagrywa dokument o Fame MMA na Netflixa".

Marcin "niezniszczalny" Dubiel w vlogu z walki na Fame MMA 10 wspomniał, że "chłopaki kręcą dokument o Fame", 1:25 min:

To miał być rzekomo ten sam operator o którym mówiła informatorka Poland News:

Według zapowiedzi Fame, więcej informacji poznamy w ten poniedziałek o godzinie 20:00 na pierwszej konferencji Fame MMA 14: