Właścicielka piekarni ma pretensje do firmy Elona Muska

Czy Elon Musk dotrzyma słowa? Jego firma wystawiła kobietę do wiatru

Źródło zdjęć: © @thegivingpies Facebook
Marta Grzeszczuk,
25.02.2024 10:56

Właścicielka piekarni z Doliny krzemowej dostała duże zamówienie od firmy Elona Muska. Kobieta twierdzi, że w konsekwencji przyszłość jej biznesu jest zagrożona.

Piekarnia The Giving Pies jest lubianym miejscem w Dolinie Krzemowej w Stanach Zjednoczonych. Jej właścicielka Voahangy Rasetarinera poinformowała, że należący do miliardera Elona Muska koncern motoryzacyjny Tesla złożył u niej zamówienie na 2 tys. ciastek 14 lutego. Były potrzebne na wydarzenie upamiętniające Black History Month (Miesiąc Czarnej Historii). Przez to zamówienie Rasetarinera może stracić swój biznes.

Firma Elona Muska skasowała zamówienie na 4 tys. wypieków

trwa ładowanie posta...

Rozżalona właścicielka The Giving Pies przedstawiła historię swojej współpracy z Teslą w obszernym poście na Facebooku. Opisała w nim, że w Walentynki: "otrzymałam obiecujące zapytanie ofertowe od Laury z Tesli, dotyczące dużego zamówienia na mini ciasta (2 tys. sztuk), które miały zostać dostarczone w następny wtorek i czwartek [20 i 22 lutego - przyp.red.] . Po przedstawieniu wyceny i jej potwierdzeniu spodziewałam się sprawnej transakcji". Problemy miały się zacząć, gdy proces płatności został przekierowany do dostawcy Tesli, firmy City Flavor.

Raseterinera napisała, że była zaniepokojona, gdy nie dostała płatności za zamówienie 15 lutego. Napisała na Facebooku: "W czwartek 15 lutego o godzinie 21:05, otrzymałam telefon od Laury, która najpierw przeprosiła za to, że ich dostawca nie zapłacił na czas, twierdząc, że są nowym współpracownikiem, a następnie poprosiła o podwojenie wielkości zamówienia, prosząc o pakowanie ciast w pudełka po 2 sztuki, zapewniając mnie, że koszty nie stanowią problemu".

Właścicielka piekarni zainwestowała w skasowane przez Teslę zamówienie

Uspokojona właścicielka piekarni przystąpiła do działania. "Pomimo późnej pory i krótkiego wyprzedzenia, skonsultowałam się z moimi pracownikami, którzy zapewnili mnie, że poradzą sobie ze zwiększonym zamówieniem". 16 lutego kobieta wysłała poprawioną fakturę, prosząc o płatność do południa, aby zabezpieczyć dodatkowe zasoby do produkcji.

Raseterinera napisała, że aby zrealizować zamówienie Tesli, odrzuciła inne oferty cateringowe związane z Miesiącem Czarnej Historii, zakupiła składniki i przygotowała piekarnię na wymagający harmonogram produkcji. Gdy nie odstała przelewu w umówionym terminie, kobieta próbowała dodzwonić się do Laury, która nie odebrała jej telefonu. Kilka minut później właścicielka piekarni miała dostać wiadomość tekstową, w której pracownica Tesli: "od niechcenia poinformowała, że plan uległ zmianie i Tesla nie będzie już potrzebować tego zamówienia". "Zainwestowałam czas, zasoby i wysiłek w oparciu o zapewnienia Tesli, tylko po to, żeby zostać zostawiona na lodzie" - podsumowała Raseterinera.

Musk obiecał osobiście "załatwić sprawę"

trwa ładowanie posta...

Właściciel Tesli, miliarder Elon Musk, odniósł się do sprawy 23 lutego odpisując na post na portalu X opisujący sytuację właścicielki The Giving Pie. Musk napisał: "Właśnie się o tym dowiedziałem. Załatwię sprawę z piekarnią. Ludzie zawsze powinni móc liczyć na to, że Tesla będzie się starać się jak może". Portal nypost.pl poinformował, żę Rasetarinera 24 lutego wieczorem nie usłyszała jeszcze nic bezpośrednio od Muska.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0