Były łzy, okrzyki i selfie. Fani dali się nabrać fejkowej Rihannie
Jedna z fanek miała też możliwość dotknięcia ciążowego brzuszka Rihanny, o czym z przejęciem opowiedziała telewizyjnej reporterce. Problem tylko w tym... że to nie była Rihanna.
Aj, oglądanie tego boli! Przez ostatni weekend w kilku miejscach brazylijskiej metropolii Sao Paulo rozgorączkowani fani mogli spotkać Rihannę kręcącą się po mieście w asyście ochroniarzy. Były łzy, okrzyki i selfie. Problem tylko w tym... że to nie była Rihanna.
Podobne
- Gdzie jest Pitbull? Koncerty, na które czekają Polacy
- Rihanna poprosiła o podpisanie piersi. Na koncercie stała w pierwszym rzędzie
- Rihanna kontra zwolennicy Trumpa. Riri nie przebierała w słowach
- Rocky wiedział, że Riri będzie matką jego dzieci: "Kocham ich wielkie czoła"
- Billie Eilish w szoku. Rihanna chce nagrać z nią duet
Zobaczcie sami jeden z filmów, które krążą po Twitterze. Przypominająca piosenkarkę postać chodzi po lotniskowej hali, a tuż za nią kroczą bodyguardzi w garniturach i czarnych okularach. "Rihanna" - jak to Rihanna ostatnimi czasy - ma też stylizację podkreślającą jej ciążowy brzuszek. No i płaszcz w panterkę.
Przeszlibyście obojętnie? No właśnie, ja też nie. To samo zrobili fani celebrytki (i zwykli przechodnie). Po chwili wokół fejkowej Rihanny znalazł się już cały tłum ludzi robiących selfie i krzyczących jej imię. Jedna z fanek miała też możliwość przytulenia idolki i dotknięcia jej (fejkowego) ciążowego brzuszka. Później z przejęciem i łzami spływającymi po policzkach pokazywała telewizyjnej reporterce trzęsące się ręce. Przynętę łyknęła też sama reporterka, której "Rihanna" dała krótki wywiad, płynnie mówiąc po portugalsku (xD).
Za prankiem stała Priscila Beatrice, tiktokerka zawodowo zajmująca się podrabianiem Rihanny. To nie pierwsza taka jej akcja. W poprzednim roku Priscila wystąpiła w Brukseli, gdzie odśpiewała "Stay" i pozowała z fanami (Rihanny, nie jej, jak podejrzewamy) na ulicy. Największą popularność przyniósł jej film z 2020 roku, w którym zrobiła lip sync do piosenki "Monster". Do dziś obejrzano go ponad 6 milionów razy.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki