Film "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" z Julią Wieniawą

Brawo Julia! Obejrzałem "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" i znalazłem jedną rzecz godną pochwały

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Oliwier NytkoOliwier Nytko,23.01.2021 08:49

Wreszcie przemogłem się i po raz drugi w życiu obejrzałem polski… horror? Komedię? Półtoragodzinną mordęgę? Cóż, pewnie wszystkie określenia mają tutaj sens. Film zebrał dość negatywnie opinie, jednak jest rzecz, która wpadła mi w oko podczas seansu.

"Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" miało premierę 28 grudnia 2020 roku na Netflixie. To reżyserski debiut Jana Belcla - jedyny jego inny dorobek związany z filmem, który odnalazłem na Filmwebie, to drobna rola w "Planecie Singli" z 2016 roku.

Wiadomo, nikt nie zakładał, że tytuł będzie arcydziełem. Taki był zresztą zamysł, to w końcu czarna komedia, typowy pastisz. I faktycznie, ze sporą dawką czarnego humoru mamy tu do czynienia, choć moim zdaniem zabrakło też czegoś wybijającego. Bo niestety wszystko - może poza muzyką, kilkoma żartami i jeszcze jedną rzeczą - jest mierne.

Jednak jest coś, co spodobało mi się w tym filmie - i nie piszę tego ironicznie. Nie mówię o scenografii, nie mówię nawet o logice (której tutaj brak) czy scenach seksu. Zastanawiając się głębiej, nie jestem do końca pewien, dlaczego, ale rola Julii Wieniawy była dla mnie najbardziej pozytywną częścią tego tytułu.

Wszyscy moi przyjaciele nie żyją | Oficjalny zwiastun | Netflix

Żeby nie było, to nie jest wybitna rola. Jednak miała coś w sobie, co przyciągnęło moją uwagę. We "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" Julia wciela się w rolę Anastazji, która… skorzystam z fragmentu recenzji Zofii, który jest moim zdaniem najtrafniejszy:

Główna bohaterka, obsesyjnie zainteresowana energią, astrologią i nie wiadomo czym jeszcze [...]

Brzmi to niesamowicie głupio, ale teoretycznie patrząc na taką postać… to nie jest łatwa persona do wiarygodnego odegrania. Ale o tym więcej za chwilę.

"Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" - uwaga, spojlery!

Tutaj też wchodzimy w sferę większych spoilerów z filmu - czytacie dalej na własną odpowiedzialność!

Jeszcze przed zdradzeniem swojego chłopaka, Anastazja wypaliła ile, dwa buchy jointa? Potem zastrzeliła, let’s say przypadkowo, organizatora imprezy. I jej zachowanie po tych wydarzeniach jest serio w miarę realistyczne. Po prostu od...waliło jej ostro.

trwa ładowanie posta...

Jak pewnie niektórzy z Was mogli pomyśleć na początku filmu, Anastazja to po prostu bardzo specyficzna postać. Jednak po wydarzeniach związanych z zastrzeleniem Marka i chowaniem jego ciała... Cóż, to faktycznie mogło wpłynąć na główną bohaterkę.

Nie zamierzam tworzyć niesamowitego backstory czy myśleć o tym, co postać grana przez Julię czuła, jednak jej zachowanie, czyli majaczenie, kompletny brak logiki, próba irracjonalnego ogarnięcia się… to może naprawdę sporo sensu. Mam na myśli to, że wiedząc o wszystkim, co działo się stało z Anastazją podczas filmu, byłbym w stanie powiedzieć, że jej zachowanie jest w miarę zrozumiałe.

trwa ładowanie posta...

Wiadomo, jest to film. I to niesamowicie kampowy, czerpiący masę inspiracji z innych obrazów. Nie jest to nic specjalnego, jednak jestem w stanie uwierzyć w kreację Anastazji. Więc tak, moim zdaniem Julia Wieniawa przynajmniej dała sobie nieźle radę.

Na marginesie dodam tylko parę zdań, ponieważ lubię się czepiać się drobnych pierdół:

  • Typowy magazynek M1911 lub repliki tej broni, którą odkryła postać Anastazji, ma najczęściej od 7 do 8 pocisków w magazynku. Podczas trwania całego filmu wystrzelono około 17 strzałów z jednego pistoletu bez widocznego przeładowania
  • Podchodzę z rezerwą do tego, co się stało z telewizorem… dużą rezerwą

Taka ciekawostka jeszcze na koniec: za głosem szefa pizzerii stoi nie kto inny, jak Tomasz Karolak. Wiadomo, każdy polski film musi mieć Karolaka… dosłownie każdy!

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 2