Ankieta McDonald’s: "buractwo" i "polska cebula" powodem wycofania darmowych lodów?
Ankieta McDonald's była nieodzowną częścią pobytu w restauracji. Za wypełnienie kilku rzeczy można było dostać darmowego loda! Co się stało, że lody zniknęły z ankiety?
Ankiety przeprowadzone przez firmy usługowe, to nic innego, jak forma kontaktu z klientem. Dzięki takowym można się łatwo dowiedzieć o problemach, czy potencjalnych zmianach. Zachętą do wypełnienia takich ankiet mogą być darmówki. Coś, co kosztuje firmę grosze - przykładowo lody. O nich dzisiejszy tekst, ponieważ McDonald’s wycofał darmowe lody za wypełnienie ankiety. Dlaczego?
Podobne
- Nowe burgery w McDonald’s. Powrotu tych ulubieńców się nie spodziewacie
- Ukraiński Burger z McDonald’s: Spróbowałem nowej kanapki. 3 zł z każdego zakupu idzie na... [Recenzja]
- McBaguette z "Emily w Paryżu" w McDonald’s. Gdzie kupić?
- Zestaw Maty w McDonald’s? TO SIĘ DZIEJE! POTRÓJNY burger i Vanilliowa Matcha Latte
- McDonald’s: Ukraiński Burger wspierający UKRAINĘ dostępny od 27 kwietnia
Darmowych lodów w Maku już nie ma
Od jakiegoś czasu nie można otrzymać za darmo lodów. Dlaczego? Oficjalnie nie znamy powodów, przez które McDonald’s zmienił gratisy. Teraz za wypełnienie ankiety klienci restauracji otrzymują małą czarną lub białą kawę. Tyle: brak burgerów czy lodów za free.
Na grupach poświęconych restauracjom typu fast food przewija się ciekawy komentarz. Jeżeli uznamy, że wszystkie informacje w nim zawarte są prawdziwe - Mak miałby podstawy do zmian promocji. Jak brzmi wypowiedź rzekomego pracownika restauracji?
Ankieta McDonald's zmieniona - co się stało?
Wycofali lody, bo latem dzieciaki (głównie 10-15) notorycznie kupowały sos za 1 zł, a sekundkę później cyk, lodzik z ankiety. Początkowo ankiety miały zachęcać do zostawienia feedbacku na temat działania konkretnego maczka, ale po jakimś czasie stały się źródłem darmowych lodów, a ankiety wyglądały głównie jak "5/5" albo "1/1". No i generalnie spoko, ale czasami pracownicy mieli przypał w samej Warszawie za to, że ktoś napisał "ch*jowa obsługa, pani rzuciła we mnie kanapką, syf jak w Sodomie, w kilku spał żul" (oczywiście dla beczki hehe). Osobiście spotkałem się z sytuacją, jak laska zamówiła takiego loda do stolika i podsumowała "patrzcie, wydałam 1 zł, nas*ałam na nich i jeszcze mi za to loda przynieśli" - podsumował rzekomy pracownik McDonald's.
To brzmi strasznie
Obecnie dostępna jest jedynie kawa jako gratis za wypełnienie ankiety. Z przecieków z niektórych, jednych z najruchliwszych restauracji w Polsce, mogą powiedzieć jedno - liczba darmówek z wypełnionych ankiet drastycznie zmalała.
Obecnie podczas ruchliwego dnia, maksymalnie 5-7 osób zgłasza się z kodem za ankietę. Wiadome też jest, iż opinia klientów ma znaczenie. Czy są menadżerowie, którzy będą ganić pracowników przez złą opinię jednego klienta?
Zdecydowanie tak. Oni odpowiadają przed osobami powyżej nich, a dla właścicieli liczą się czasem tylko cyferki. Można to podsumować stwierdzeniem "życie".
McDonald’s nadal kontynuuje program darmówek. Jak widać, zachęta jest potrzebna do uzyskania opinii gości - ale też lody się nie sprawdziły.
Popularne
- Fani "Wiedźmina" to wyczuli. Plotki o Jaskrze okazały się prawdą
- Patologiczne uniwersum Magicala. Dramatyczne rozstanie i kłótnie dla zasięgów
- "Nie mam z kim wyjść na miasto". Studenci UW o samotności
- Nowy symbol bogactwa. Porzucisz swój case na smartfon?
- Czarnek pokazał ludzką twarz? Pierwszy raz powiedział to osobach LGBT+
- Fani chcą kupić wejściówkę na urodziny Maty. Zapłacą każdą cenę
- Za patostreaming gnicie w więzieniu. Ziobro kontra Daniel Magical
- Wydaje 2 mln dol. rocznie na wieczną młodość. Teraz robi wlewy z krwi syna
- Oskar Szafarowicz moment: pieje na cześć PiS i pluje na UE